Wpis z mikrobloga

@Naturmensch: Profesjonalnie to się nazywa "fałszywa analogia" i jest jedną z najskuteczniejszych metod zdobywania plusów na wykopie.
Co nie zmienia faktu, że ludzie rzeczywiście zaczęli używać "w" w takiej formie jak przedstawiłem.
  • Odpowiedz
@PsychiatraRadzi:

Co nie zmienia faktu, że ludzie rzeczywiście zaczęli używać "w" w takiej formie jak przedstawiłem.

Czy ci ludzie są teraz z nami na mirko? Czy ktoś inny, poza nimi i Tobą, też potrafi zobaczyć ich posty?

"w Węgry", "w Litwę" i
  • Odpowiedz
@youmimicanski jakoś wszyscy Ukraińcy, z którymi mam doczynienia mówią "na Ukrainę" a nie "w Ukrainę". To wy, politsłowniepoprawni zjeby, forsujecie na siłę nienaturalnie brzmiące wysrywy.
  • Odpowiedz
@teh4esz: Ja nic #!$%@? nie forsuję. Oglądam filmiki z frontu i tu się kończy moja wiedza na temat tego narodu. To prawaki się zesrały, że lewaki zaczęły mówić w Ukrainie. #!$%@? mnie co jest bardziej poprawne. "Na" ponoć brzmi protekcjonalnie dla nich. W ogóle dajcie spokój z tymi emocjami o to. Są ważniejsze rzeczy do zrobienia w kwestii Ukrainy. Lepiej niech każdy wyśle im stówkę na pudełko amunicji.
  • Odpowiedz
@youmimicanski sami mówią "na" i mają wywalone na to jak mówią inni. Dla nas Polaków zawsze było na Ukrainie i tak powinno pozostać. "W" brzmi sztucznie i nienaturalnie. To żaden szacunek dla kogolwiek kaleczyć swój własny język
  • Odpowiedz
jakoś wszyscy Ukraińcy, z którymi mam doczynienia mówią "na Ukrainę" a nie "w Ukrainę". To wy, politsłowniepoprawni zjeby, forsujecie na siłę nienaturalnie brzmiące wysrywy.


@teh4esz: a wszyscy Ukraińcy, których ja znam mówią "w Ukrainie" i co teraz?
  • Odpowiedz
@wcfilmowe to mówią niepoprawnie po Polsku. Jak już ktoś wspomniał, to rusycyzm, ergo płynie w nich onucowska krew. W Polsce mówimy "na Ukrainie" i z szacunku dla gospodarza powinni to uszanować. Our castle our rules.
  • Odpowiedz
@teh4esz: słowo "onucowski" też nie istnieje w języku polskim, więc mówisz niepoprawnie po polsku. A może język formuje się cały czas? Pomijając to, że srogo #!$%@? głupoty, bo najpierw w języku polskim mówiliśmy "w Ukrainie", dopiero po utracie przez nią suwerenności utarło się "na Ukrainie", jako wyraz tego, że nie jest to kraj, a jedynie region ZSRR. Albo nie masz wiedzy, albo po prostu kłamiesz (tak samo jak w przypadku
  • Odpowiedz
@wcfilmowe słowotwórstwo (onucowski) a przeinaczanie istniejących form języka (z "na Ukrainie" do "w Ukrainie") to dwie różne kwestie. Nie wiem jak twoi wyimaginowani ukraińcy mówią, moi realni zawsze mówili "na Ukrainie" (jechali do domu, na Ukrainę). Jak już mówiłem, wymaganie od gospodarza dostosowywania się nie jest objawem kultury. Język rozwija się naturalnie, nie w formie narzucania nowomowy. Jeśli całe społeczeństwo mówi "na Ukrainie" to jeśli samoistnie nie przekształci się to w
  • Odpowiedz
@teh4esz: coraz śmieszniejszy się robisz z braku argumentów xD

słowotwórstwo (onucowski) a przeinaczanie istniejących form języka (z "na Ukrainie" do "w Ukrainie") to dwie różne kwestie.


No dwie różne kwestie, ale odpowiadające na tę samą regułę - język jest ruchomy i stale ewoluuje. "Chłopacy" i "oglądnąć" też były niepoprawnymi zwrotami, z którymi walczyli językoznawcy, a dziś ogromna część Polaków tak mówi i te słowa są wpisywane do słownika poprawnej
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Matti28: jechałem dzisiaj kilka godzin autem i słuchałem RMF. No przecież #!$%@? mnie za każdym razem strzelał jak słyszałem to "w Ukrainie", a powtarzali to ciągle!
  • Odpowiedz
@Matti28: Raka można dostać jak ciągle pieprzą z tym w Ukrainie. Niech jeszcze dowiedzą o Słowacji, Białorusi, Litwie, Węgrach, Łowie czy Islandii.
  • Odpowiedz