Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Powiedzcie mi jak żyć w tym kraju.
Lvl 28 wykształcenie wyższe, pracuję od roku w jednej firmie jako księgowy. Chodze na rozmowy ale każda firma proponuje mi mniejszą stawkę niż mam. Moje zarobki na dzień dzisiejszy to niecałe 3600 netto .
Mieszkanie = 1600 zł z opłatami
telefon i internet = 100zł
Jedzenie i picie= 1000zł.
Paliwo plus utrzymanie rzęcha to ok. 300zł na miesiąc.
Karta na siłownie 50zł
Opieka medyczna 50 zł
Fryzjer 50zł
Kosmetyki plus chemia 100zł
I po opłaceniu wszystkich niezbędnych zostaje mi nie całe 300zł. Zazwyczaj wychodzą jakieś niespodziewane wydatki i nawet tych 300zł nie mam.
Rzygać się chce
#gownowpis #depresja #pracbaza #zarobki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #622b8ce88870c0e341015714
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
  • 15
xkey: @md5sum Tak, i przy okazji dostanie depresji, mieszkając z randomami. Owszem, to dla OPa jedyne wyjście, by oszczędzić więcej, ale jeśli wykszatłcony pracujący człowiek w tym kraju musi mieszkać do 50ki w wynajętym pokoju na kupie z obcymi, żeby odłożyć zapas gotówki nawet na ten mityczny wkład własny, to coś już jest nie tak. Problemem nie są wydatki OPa, tylko zarobki w tym kraju.

OPie, szukaj jakiegoś korpo, bo za
MeksykańskaPłaszczka: Jakie miasto? Znasz angielski? Jeśli nie są ci straszne absurdy korporacji, to zapraszam do krakowskiego korpo, dostaniesz 4 k netto na start, a po roku lub dwóch podwyżkę do 5 netto (troszkę ponad). Plus możliwości rozwoju później, no ale to jednak korpo w pełnym tego słowa znaczeniu plus inna branża (nie księgowość, bardziej analiza dokumentów, kontakt z klientem itd.)

Zaakceptował: LeVentLeCri