[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Pytanie do osób na kontraktach #b2b niekoniecznie z #programowanie programista15k.

Dostałem ostatnio od klienta parę "subtle hints" ( ͡° ͜ʖ ͡°) że mogliby mnie wziąć bezpośrednio bez mojej kontraktowni jako pośrednika. Miałbym płacone w funtach, a nie śmieciówce złotówce i pewnie wynegocjowałbym zauważalnie więcej niż mam teraz. Przechodząc do sedna, w kontrakcie który podpisałem nie ma nic o zakazie konkurencji (serio), czy w takim wypadku coś mi grozi z prawnego punktu widzenia, np. narażenie firmy na straty czy coś. Zaznaczam że dla firmy dalej pracują inne osoby z mojej firmy więc nie mam jak tego ukryć.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6226949accf3a0e9fffc9b17
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[Solidly]

@AnonimoweMirkoWyznania jest spora szansa że ta firma nie może cię zatrudnić ze względu na umowę jaka występuje pomiędzy kontraktornia a nimi

[rastaffan]

@AnonimoweMirkoWyznania
@Solidly

Dokładnie, niech pierw sprawdzą swoją umowę.
Ja ofc mam zakaz konkurencyjności

[JaszczompPszeszczeni]

@AnonimoweMirkoWyznania: Twoja umowa to jedno, tak jak piszą poprzednicy najpewniej tą kwestię reguluje umowa między kontraktownią a klientem.

Udało mi się dwa razy zrobić coś takiego jak piszesz. Jedyna opcja to pełna transparencja i zniesienie zakazu konkurencji przez Twoją firmę.

[keton22]

@AnonimoweMirkoWyznania: jestem w tej samej sytuacji, wszyscy by chcieli ale się nie da (znaczy źle są umowy wynegocjowane i firmę kontraktornia trzyma na kilku polach za j---a). A jednorazowo mojej półrocznej pensji nie chcą położyć. Znaczy techniczni strasznie chcą, biznesowi się to w excelu nie spina więc już drugi rok płacą 200% tego co mogliby.

[m.....s]

@AnonimoweMirkoWyznania: a w swojej umowie możesz nie mieć zakazu konkurencji, ale np. przez rok czasu po rozwiązaniu umowy z konktraktownią zakaz współpracy z klientem do którego zostałeś przydzielony.

[Krolik]

@matwes: zakaz konkurencji / współpracy po ustaniu umowy wymaga wypłacania odszkodowania. Jeżeli takiego odszkodowania nie ma w jakiejkolwiek formie, to naruszona jest zasada wzajemności - tj. taka umowa jest rażąco niesymetryczna i taki zapis jest nieważny.

[m.....s]

@Krolik: przy B2B możesz umówić się na prawie wszystko. A umowa zawsze chroni bardziej zleceniodawcę niż zleceniobiorcę.

[Krolik]

@matwes: Buhaha, no właśnie umówić się możesz, ale nie oznacza to że dowolne zapisy będą zawsze ważne. Umowa cywilnoprawna może być zawarta tylko w granicach dozwolonych przez prawo. Możesz wpisać w umowę ze za złamanie zakazu konkurencji oddajesz nerkę, ale będzie to nieważny zapis.

[Krolik]

@matwes: Polecam zapoznać się z treścią art 388 kc.

[seniorwykopek]

@AnonimoweMirkoWyznania zakladasz nową firmę i ich zakazy sa nic niewarte ( ͡º ͜ʖ͡º)

[m.....s]

@Krolik: dlatego napisałem, że można umówić się na prawie wszystko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Krolik]

@seniorwykopek: jeśli mówimy tu o JDG, to nie, nie masz racji. Zamknięcie i założenie "nowej" JDG niczego nie zmienia, bo JDG dotyczy osób fizycznych i nawet NIP będziesz mieć nadal ten sam. Z punktu widzenia prawa JDG nie jest żadną firmą, tj. nie ma osobowości prawnej - JDG możesz albo prowadzić, albo nie, ale nie można mieć "dwóch" JDG czyli nie można też założyć nowej. Czyli sformułowanie "założę nową firmę"

[AnonimoweMirkoWyznania]

BeżowyBorsuk: Pamiętaj Mirku, że kontraktornia zgarnia dwa razy tyle, ile zarabiasz. Więc nie daj się wyleszczyć podwyżka 20% czy 30%, tym bardziej biorąc pod uwagę ostatnie zmiany kursów walut. Powodzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua