Wpis z mikrobloga

10 lutego coś mnie „tak z czapy” tknęło i zamieniłem PLN na 8100 EURO po kursie 4,51. Po inwazji chwilę potrzymałem, po czym zamieniłem po kursie 4,70 obawiając się nagłego spadku. Niby coś zarobiłem, ale czuję się trochę jak frajer, bo dzisiaj po kursie 4,96 miałbym 2000 PLN więcej, co dla mnie jest prawie miesięczną wypłatą, bo tyram za najniższą ( ͡° ͜ʖ ͡°) Teraz pozostaje jedynie liczyć na jakiś drastyczny spadek ...
Macie nerwy ze stali, czy też w pewnym momencie wymieniliście na złotówki ?

#waluty #euro #nbp #kantor #finanse
  • 7
  • Odpowiedz