Wpis z mikrobloga

#demografia #ukraina

Właściwie to taki napływ milionów matek z dziećmi to nie jest na plus dla naszej demografii? Ciekawe jak to będzie się kształtowało w kolejnych latach, czy będzie miał kto robić na nasze emerytury. Ja tam nie mam nic przeciwko żeby robili na nie Ukraińcy :)
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nie jest na plus


@xtedek: > ze u nas zostana

@Norskee: Oczywiście, że zostaną. Przynajmniej do 25 roku życia - póki dostają zasiłki, zrobią darmowe studia i w wieku 25 lat - pojadą w Giermanju.

Ich nic z Polska nie będzie łaczyć - jedynie mieszkanie komunalne, które ich rodzic dostał. I ten stary emeryt pozostanie w Polsce - tu będzie miał darmowe leczenie, tanie życie, wspomniane mieszkanie. Młody
  • Odpowiedz
@xtedek: Dlatego póki nie zdobęda wykształcenia będą siedzieć u nas. Znając mądrość rządu - pewnie zorganizuja dla nich jakies darmowe kursy języka niemieckiego, albo przynajmniej na kierunkach lekarskich będzie język niemiecki, żeby mieli łatwiejszy start.
  • Odpowiedz
@pinkfloyd12: okolo 40% spawaczy u mnie jest z ukrainy. Wszyscy bardzo uprzejmi i kulturalni jak przychodza do biura. Dlaczego nie pracuja u niemca juz teraz?

Co ciekawe, taki pracownik produkcji przychodzi do mnie normalnie dzien dobry, poprosze, dziekuje swoim lamanym polukrainskim

a przychodzi bolag, GURWA DEJ TEN SMAR W SZPEJU BO SIE SKONCZYL. Juz #!$%@? w to, bo nikt od pracownika produkcji nie oczekuje kultury tylko dobrze zrobionej pracy, ale
  • Odpowiedz
Dlaczego nie pracuja u niemca juz teraz?


@Norskee: Z całą pewnością wyłącznie z miłości do Polski. Na pewno nie ma żadnych innych powodów.

A tak na poważnie - maja rodziny w UA? Obecni imigranci pewnie często nie mają, albo uciekają z całą rodziną.
Są młodzi? Starzy ludzie boja się zmian, Polska bardziej podobna do Ukrainy.
Nad Polską wisi kryzys - Polski Ład, milion uchodźców do utrzymania, inflacja, słaba złotówka -
  • Odpowiedz
A tak na poważnie - maja rodziny w UA?


@pinkfloyd12: w duzej czesci maja, zreszta nasi polscy pracownicy jezdzili z nimi na granice po rodziny. Do jednego ukrainca naszego 10 osob dojechalo - jego rodzina i rodzina zony.

Czesc pojechala walczyc, czesc zabrala rodziny z granicy i wrocili, a czesc naszych zabrala ich rodziny, a sami poszli walczyc

Oczywiscie sa tez tacy co zostali i normalnie pracuja i po nikogo
  • Odpowiedz