Wpis z mikrobloga

Jak dla mnie ten system ubierania się jest ultra słaby, jakbym grał w jakąś mobilkę, bo w zasadzie gra poniekąd wymusza, żeby grać codziennie, codziennie robić te same #!$%@? daily i weekly, te same chaos dungi itd., ale nie po to, żeby wypadło ci coś fajnego, tylko po matsy. Bo tak to tutaj wygląda - twój progres to farmienie w kółko matsów, żeby ulepszyć itemki i tak do osranej śmierci. Gra nie jest zła, ale wolałbym np. raidować, robić dungi itd. i liczyć na to, że wypadnie fajny loot, a tak to leci syf i matsy i tyle. Fajne to jest przez tydzień czy dwa, ale jak dla mnie w stosunku do innych dużych MMORPG brakuje jakiegoś takiego przerywnika między ciągłym, codziennym robieniem tego samego. Tak tak, ja wiem że zaraz ktoś tu będzie mówił o engravingach, kartach, mokoko, skill pointach - tak, to wszystko możesz robić, ale to cały czas jakaś taka dziwna pogoń #!$%@? wie za czym...
#lostark
  • 3