Wpis z mikrobloga

Mój wpis zleciał.

Fajnie.

Albo z Wami albo przeciw. Nie da się myśleć, trzeba być wilkiem albo baranem.

Światła demokracja zadecydowała, że w kwestii #wojna nie można myśleć. To samo było z #koronawirus.

Sami zabijacie wolność o którą walczycie. Wy, moderacja, nie różnicie się niczym od karyn z fejsa czy Julek z twittera. Nie rozmawiacie, nie myślicie, tylko trzymacie się swojego stada. Myślenie jak widać jest przerażające.

Dziś zostałem najwidoczniej ruską onucą.

I dobrze.

Zapłaczecie za kilka tygodni czy miesięcy, gdy sytuacja uderzy w Polskę, a Ukraińcy znowu przestaną być przyjaciółmi, którymi nie są. Są tylko sojusznikami w walce z wrogiem z Moskwy.

Zresztą.

Czas założyć własną stronę, gdzie nikt nie usunie mi wpisu i będzie można dyskutować.

Z dala od onuc, prezydentów tut, szurów, covidian, lewaków, prawaków, pedałów, katoli i całego skrajnego dziadostwa.

#!$%@? wam w dupę, każdemu o kim mówię.
  • 5
@FotDK: ale wiesz że możesz myśleć co chcesz? nikt nie zagląda ci do głowy. No chyba że chodzi o pisanie . Ale na wykopie jest za dużo wykopków którzy obrażają innych a potem krzyczą "zabrali mi wolność".