[pyroxar]

Proszę, niech ktoś powie skąd widać, że po prawej jest suma n+1 elementów?

#matematyka

[El_On]

Popatrz po liczbach na dole w symbolu Newtona. Masz (n 1), (n 2), ... (n n) czyli masz n symboli Newtona. Plus wyraz a^n. Łącznie n+1 składników.

[MaszynaTrurla]

@pyroxar: a do n to pierwszy element i jeszcze n symbolów Newtona

[pyroxar]

Popatrz po liczbach na dole w symbolu Newtona. Masz (n 1), (n 2), ... (n n) czyli masz n symboli Newtona. Plus wyraz a^n. Łącznie n+1 składników.

@El_On: dzięki. Tylko czemu autor tego nie napisał, tylko "widać". xD.

[jjk-]

@pyroxar:

Tylko czemu autor tego nie napisał, tylko "widać"

Pewnie dlatego, że to zupełnie oczywista uwaga i nie było sensu zaśmiecać nią reszty tekstu. Jeśli chciałbyś tłumaczyć każdą oczywistość, to podręczniki, które mają sto stron, miałyby ich tysiące, i nie dałoby się ich w ogóle czytać.

[pyroxar]

@jjk-: właśnie przez brak "oczywistości" nie da się ich czytać.

[jjk-]

@pyroxar: Równie dobrze mógłbyś tutaj poprosić o dowód, że 1+1=2. W zasadzie do każdego podręcznika powinno się w zasadzie, idąc tym tokiem rozumowania, dołączać kopię Principia Mathematica.

[pyroxar]

@jjk-: niezupełnie. Po prostu jak piszesz książkę to zrób ją dobrze. Tym bardziej że to wprowadzenie.

[jjk-]

@pyroxar:

niezupełnie.

A jaka jest różnica?

Po prostu jak piszesz książkę to zrób ją dobrze.

Po prostu? Ja myślę, że to jest trudne zadania. Zresztą do czego w tym momencie się odnosisz? Moim zdaniem w tej kwestii postąpiono słusznie i napisano "jak widać", a nie tłumaczono jakieś skrajne oczywistości.

Tym bardziej że to wprowadzenie.

Dlatego wymaga się od ciebie jedynie umiejętności patrzenia i ewentualnie znajomości faktu, że jeśli masz n obiektów

[pyroxar]

@jjk-: dla mnie i dla wielu innych nie są to skrajne oczywistości.

[pyroxar]

@jjk-: gdzie ta większość? Ja nie znam. To tylko taka iluzja.