[s.....e]

Tak właśnie drogie Mirki rozpoczyna się najnowszy newsletter wysyłany każdemu studentowi na jednym z polskich publicznych uniwersytetów. Wyobrażacie sobie, że jakakolwiek półoficjalna wiadomość, nie mówiąc już o oficjalnych dokumentach zaczyna się od pozdrowienia "Czołem Wielkiej Polsce"? Pomijam już to, że polski nacjonalizm nie ma na koncie ludobójstwa, ale czy ktokolwiek się zastanawia nad tym, kto zapłaci za benefity udostępniane Ukraińcom albo jakiej narodowości mali pacjenci będą spychani w dół kolejki, by leczyć ukraińskie dzieci z nowotworami?

Mam wrażenie, że przynajmniej połowa tego kraju jest pierwsza do pomocy Ukraińcom, uchodźcom, gejom czy innej aktualnie modnej grupie, natomiast gdyby chodziło o zwykłą polską rodzinę pracującą od pierwszego do pierwszego (jeszcze głosującą nie daj Boże na aktualną władzę ludową), to nie kiwnęłaby palcem.
#polska #ukraina #wojna #studbaza #4konserwy #konfederacja #polityka

[dryluje_wisnie_jezykiem]

@softparadise: pomagamy Ukrainie jako praktycznie cały świat i na tyle, na ile jest to w naszej mocy, żeby wojna nie rozprzestrzeniła się poza jej terytorium (daj Boże) i nie zniosła z powierzchni ziemi m.in. tych zwykłych polskich rodzin pracujących od pierwszego do pierwszego.