Jestem #!$%@? turbo-debilem.... Byłem w związku z najzajebistszą dziewczyną jaką kiedykolwiek w życiu miałem i wydawało mi się że to już jest to..Ustawiłem sobie całe życie pod nią, uważałem że to moja przyszła żona/ tak się zachowywałem / nadawałem w związku za dużą presję i.. #!$%@?ło mi się :( zrobiłem błąd który już raz w życiu zrobiłem i teraz widzę jakim jestem debilem gdy dziewczyna mnie znienawidziła... W poniedziałek mnie kochała a dziś nienawidzi..
@comamtuwpisac: To zwykła patologia była, nie ma co jej idealizować. Tylko cierpienie w życiu wzmacnia ci te emocje i chęć powrotu, ale nie ma do czego. Na tinderze się nie ma co nikogo lepszego spodziewać.
Myśl logicznie, to niemożliwe. Nigdy cię nie kochała, kocha sama siebie co najwyżej, a w tobie wzbudziła poczucie winy i uwierzyłeś, bo niska samoocena :) Zwykła manipulatorka żerująca na naiwności tych co chcieli kochać i teraz nazywają to "zbyt dużą presją". No jasne, presją, by nie zdradzała, nie miała kontaktów i zdjęć z ex, jasna sprawa. Nie zachowuj się jak uległy pies tylko pogardź nią
@comamtuwpisac: i co z tego? Będzie kolejna, wyluzuj typie Po co ja wynosisz na piedestał? Co poruchales to twoje, w końcu byłeś w związku, wyciągnij wnioski na przyszłość i nie popełniaj tych samych błędów
A może już dałeś toksykowi wmówić sobie poczucie winy?
@comamtuwpisac: Ona nie była, ty nie byłeś, ale całą winę wziąłeś na siebie - nawet za jej podłe zachowania. Mowię ci, masz się wzmocnić i nie poniżać siebie, tylko ją.
Tak z ciekawości - w jaki sposób wykopki uznające niepodległość Kosowa, a nie uznający republik donbaskich to uzasadniają? #ukraina #pytanie #wojna #rosja
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zalesie
Myśl logicznie, to niemożliwe. Nigdy cię nie kochała, kocha sama siebie co najwyżej, a w tobie wzbudziła poczucie winy i uwierzyłeś, bo niska samoocena :) Zwykła manipulatorka żerująca na naiwności tych co chcieli kochać i teraz nazywają to "zbyt dużą presją". No jasne, presją, by nie zdradzała, nie miała kontaktów i zdjęć z ex, jasna sprawa. Nie zachowuj się jak uległy pies tylko pogardź nią
Po co ja wynosisz na piedestał? Co poruchales to twoje, w końcu byłeś w związku, wyciągnij wnioski na przyszłość i nie popełniaj tych samych błędów
A może już dałeś toksykowi wmówić sobie poczucie winy?
@comamtuwpisac: Ona nie była, ty nie byłeś, ale całą winę wziąłeś na siebie - nawet za jej podłe zachowania. Mowię ci, masz się wzmocnić i nie poniżać siebie, tylko ją.