Aktywne Wpisy
Salido +1150
Minął 0 (z 73) dzień wakacji.
To już 6. edycja smutnej akcji wakacyjnego publikowania map śmiertelnych wypadków w wakacje.
Tak jak w ostatnich latach, postaram się codziennie wrzucać mapę, listę wypadków i statystyki pod tag #smiertelnewypadki (na ile pozwoli mi praca i inne obowiązki). Postaram się także porównywać liczby z tymi w poprzednim roku.
Kilka liczb z podsumowania wakacji 2023:
- W 393 wypadkach zginęły w sumie 432 osoby.
- 20.972 zatrzymanych
To już 6. edycja smutnej akcji wakacyjnego publikowania map śmiertelnych wypadków w wakacje.
Tak jak w ostatnich latach, postaram się codziennie wrzucać mapę, listę wypadków i statystyki pod tag #smiertelnewypadki (na ile pozwoli mi praca i inne obowiązki). Postaram się także porównywać liczby z tymi w poprzednim roku.
Kilka liczb z podsumowania wakacji 2023:
- W 393 wypadkach zginęły w sumie 432 osoby.
- 20.972 zatrzymanych
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Nudny wieczór, wchodzę na steama, patrzę promocje. Z niechęcią przeglądam katalog, zatrzymuje się nad znajomym obrazkiem z napisem -75%. Fala nostalgii wstrząsnęła mną. Seria Commandos. Mógłbym gadać, pisać o niej godzinami. Pamiętam 1 z Polskim dubbingiem ("was chyba #!$%@?ło") grałem bez opamiętania, ale dane było ją mi ukończyć parę lat później. Potem samodzielny dodatek który rzucił mną o ścianę i sponiewierał jak psa. Nigdy dziada nie ukończyłem i go nie ukończę, oddaje mu honory. W komandosów dwa zagrałem parę lat po premierze, zachwycił mnie od pierwszego odpalenia. Grafika, muzyka, tereny działań, misje, bonusowe misje, plenery prosto z filmów wojennych, walczyliśmy nie tylko z Niemcami ale nawet i Japończykami, wysadzaliśmy mosty, kradliśmy łódź podwodną, uwalnialiśmy swoich żołnierzy oraz misje stricte rts-owe (komandosi i żołnierze alianccy, którzy mają bronić się w małym kościółku przed całą dywizją niemiecką i czołgami), oraz cała plejada naszych podopiecznych z wiernym psem na czele:) Klimat sączył się i sączy do dzisiaj, gra legenda, uwielbiam ją, jak i całą strategiczną serię (ten twór FPSowy nie wliczam). Potem przyszła trójka i oprócz klimatycznej kampanii w Stalingradzie, cała gra okazała się okrojonym do skraju możliwości zaledwie dodatkiem do 2. Smutne, bo gra nie doczekała się następnych części i chyba nigdy się ich nie doczeka. Coś umarło, ale na moment ożyły wspomnienia, po odpaleniu ukochanej dwójki, świeżo zakupionej dwójki.
Muzykę Mateo Pascuala można opisać najkrócej tak: coś pięknego. Słychać że włożył w nią całe serce. To ona trzyma w napięciu, goni nas w bój z aliantami, każe nam działać, najważniejsze nie przegapić odpowiedniego momentu, rzucić paczkę fajek i zadźgać szybko tamtego strażnika zanim się obróci... Mechanicznie jestem do niej przyzwyczajony wręcz. Chciałbym wstawić całe ost, ale dam kawałek który dla mnie jest esencją commandosów 2. Polecam odsłuchać wszystkie utwory (River Kwai, Castle Colditz, Dawn at Savo Island, Death Caravan i wiele innych), różnorodność, bawienie się stylami i czerpanie z filmów wojennych wyszło, nie tylko grze, ale i graczom na dobre, bo mogą po dziś dzień cieszyć się tak pięknymi utworami.
Mateo Pascual - A storm is coming
Piękny fan art, hołd dla twórcy na steamie znalazłem