Wpis z mikrobloga

Rozmawialem dzis z dziadkiem 92lvl i taka ciekawostka mowil ze rosjan wspomina dobrze bo mozna bylo pogadac itd krzywdy za jego czasu nie robili, mowi ze gorzej to bylo z niemcami gdzie brak bylo takiego ludzkiego wspolczucia.
Oczywiscie kazdy ma pewnie inne wspominki ale zapytajcie z ciekawosci dziadkow jak zyja jeszcze.

#rosja #ukraina
#wojna
  • 34
@qras: dziadkowie mojej różowej opowiadają natomiast, że po wsiach chowano dziewczyny a ruscy kazali pić lokalsom mleko, zanim oni faktycznie się napili, by sprawdzić czy nie jest zatrute. Powtarzają to już od około roku, wraz z demencją w ich pamięci utwierdziły się te najgorsze wspomnienia
@qras: moi dziadkowie zupełnie odwrotnie - ruscy to swołocz - powyciągali brona na sztorc i dla pijackiej zabawy wypuścili konie na dziedziniec. Nie pozwolili dobić. Rozbijali meble szukając złota i kosztowności. Pili z kibla i z nocników.
@qras: U moich dziadków było na odwrót. PraDziadek był sołtysem wsi za okupacji i babcia wspominała że niemieccy żołnierze którzy co dzień bywali u pradziadka to przynosili chleb, masło. Cukierki dla dzieci. Mało tego pokazywali zdjęcia swoich dzieci i przy tym płakali. A jak ruscy przyszli to nie można było kury na wsi znaleźć.
@daothy: Moja babcia identycznie. Pracowała u jakiegoś dowódcy w Auschiwitz, zajmowała się jego dziećmi. Ona do tej pory ich wspominała ze to byli dla niej wspaniali ludzie, aczkowiek groził jej ze jeśli będzie za dużo wypytywać to trafi do obozu. Przyszli Rosjanie i to była prawdziwa dzicz. Ludzie chowali córki w piwnicach przed nimi. Wszytsko co się ruszało gwałcili, palili i kradli
@qras: Moja babcia lepiej wspominała Niemców, jak była dzieckiem żebrali na stacji kolejowej to Niemiec często coś rzucił albo piniondz albo coś do jedzenia a ruska nie było co pytać bo by jeszcze kopniaka dał.

Chociaż dziadek z drugiej strony nienawidził Niemców bo kręcił się z nimi żydek i jak żebrali również na stacji (inną część polski w ogóle) to zabrał tego żyda i rozczelal. Potem obrzucili pociąg gównem i kamieniami,
@qras: Zazwyczaj starzy ludzie gadaja banialuki. Mam znajomego z Łotwy w emerytalnym wieku. Jechalismy razem wieczor samochodem. Zaczał pie.....ć cos o dobrej Rosji. Scięlismy sie mocno w samochodzie. O mało co go nie wyje .... m w lesie. Niestety propaganda została mu w głowie mocno wbita podobnie jak Twojemu dziadkowi.
@qras: A moja już świętej pamięci prababcia nie wspomina źle czasów kiedy w trakcie wojny musiała pracować w Niemczech. Mówiła nawet, że po wojnie chciała tam zostać bo ludzie byli mili i życzliwi ale pradziadek był patriotą i chciał jak najszybciej wracać i odbudować kraj. Ciężko generalizować wszystko zależy na jakich ludzi/grupy się trafiło w jakim regionie itp. Jeden będzie milo wspominać ruskich inny Niemców. Jeden powie, że Niemcy byli straszni
@qras ciekawe.. moja babcia jak i ciocia opowiadały że ruskie potrafiły wyrwać jedzenie z rąk

Niemcy za to dzielili się tym co mieli i byli zupełnie inaczej nastawieni
Moja Babcia, która była przesiedlona ze Lwowa opowiadała co rosyjscy żołnierze robili - raczej nie były to ludzkie odruchy