Wpis z mikrobloga

Czołem Mirki, mam pytanie. Wczoraj kupiłem na szybko słuchawki bezprzewodowe Philips tat2206, gdyż zepsuły mi się zwykłe. W domu jak podłączyłem to okazało się, ze grają tak fatalnie, ze aż uszy bolą, nie jestem jakimś #audiofile ale odnoszę wrazenie, ze grają gorzej niż takie z bazaru za 5 zika. Zapłciłem 2 stówki, czy to możliwe czy są popsute?

  • 4
@Panzorro: Przy słuchawkach true-wireless relatywnie dużo łatwiej się naciąć. Tym bardziej gdy w pierwszej kolejności liczy się jakość dźwięku. Popsute raczej nie są, bo grają, a że kiepsko, to już inna sprawa.

Czemu uważasz, że grają fatalnie? Są przebasione, czy kuleją górne tony? Spróbuj trochę equalizerem się pobawić.

@Kupa12345: Fajne farmazony wypisujesz, ale nie pisz już więcej.
@LisiaRumba: wszystkie słuchawki jakie miałem to philipsy były najgorsze xD mam porównanie z Sony, Apple, Harman Kardon, Sennheiser, Beyerdynamic, JBL i Audeze… Farmazony to ty piszesz bo philipsy są poprostu #!$%@?.