Wpis z mikrobloga

@ImNewHere to jeszcze nie znaczy że mają to wszystko w dupie, jak ktoś się za bardzo stresuje to lepiej się od tego odciąć, czytanie wszystkiego 24h na dobę nic w tej wojnie nie zmieni
  • Odpowiedz
@ImNewHere: różowe nie mają w dupie. Od rana jeździłam po sklepach i aptekach w poszukiwaniu kocy, ubrań, leków, opatrunków i miliona innych rzeczy, robiłam zbiórki na osiedlu i szukałam transportów dla rzeczy prosto do potrzebujących po naszej i ukr stronie granicy. Może pomagają w inny sposób niż siedząc na tagu całymi dniami i śledząc samoloty na niebie xd
  • Odpowiedz
@ImNewHere to, że nie wypowiadam się w każdym wątku nie znaczy, że mam w dupie. Dwa ostatnie dni przywoziłam uchodźców z granicy do swojego miasta, organizowałam pomoc dla tych ludzi... Zresztą znam nie jedną taką różową co działa a nie siedzi na tagu :)
  • Odpowiedz