Wpis z mikrobloga

Psując optymistyczny nastrój, z grupy Obrona PRO, wpis Jarosława Wolskiego, który wydaje się dobrze opisywać rzeczywistość:

"Ogólne uwagi:
1) To dopiero gra wstępna w której Wołodia nie liczy ilości gruz200. Tylko uderzenie z Krymu było w "normalnej" sile. Reszta to popierdółki.
2) OPL LRAD i MRAD Ukraińców nie istnieje brak danych o sukcesach czy filmów ze strzelań
3) Ukraińcy pięknie się bronią - nie widać upadku morale, rozsypki itp. Ale jeżeli coś zacznie pękać to po 4 dobie - na początku obrona zawsze jest twarda.
4) Wspaniały OPSPEC. Brak filmików, brak danych. Obie strony po prostu zabrały telefony żołnierzom. I prawidłowo.
5) Zasadnicze uderzenie dopiero nastąpi (poza Krymem -tam poszło to co było)
6) Rosjanie ruszyli na razie około 25 max 30% bGB jakie mają. A czemu? A temu że walczą w głębokim urzutowaniu. Wymacają słabe punkty i wejdą tam gdzie jest szansa na sukces. Taka taktyka powoduje duże straty w I rzucie ale mają na to wywalone.
to co było dzisiaj widać to był zwiad bojem de facto
macali, szukali luk, mieli kilka pomysłów ale tylko z Krymu wyszedł atak o pełnej sile. W jego efekcie pokonali (czołówki) 120km w dobę (!)"

#ukraina
  • 3