[DomelXXX]

4683 - 2 = 4683

1. Władca Much

autor: William Golding

Szalenie ciekawa książka opisująca losy grupki dzieci, które rozbiły się na bezludnej wyspie. Wartka akcja, bardzo ciekawe postacie oraz fabuła, która przedstawia sposób formowania się władzy w grupie nie pozwala oderwać się od lektury nawet na chwilę.

2. Faktotum

Autor: Charles Bukowski

Moja pierwsza książka tego autora i sam nie wiem co o niej napisać. Dużo opisów libacji alkoholowych i seksu. Styl ani fabuła, której nie ma w ogóle do mnie nie przemówiły. Albo ta książka jest słaba albo po prostu nie rozumiem Bukowksiego :)

#bookmeter

[s.....a]

@DomelXXX: Może to i dobrze, że nie rozumiesz Bukowskiego, patrząc na to, o kim i o czym pisał :)

[Little_Juice]

@DomelXXX: Bukowski w 100%. Taki jest właśnie - mi się podoba :)

[m.....i]

@DomelXXX: nie odjąłeś liczby? :)

[DomelXXX]

@michal-dobrzycki: nie :(

[m.....i]

@DomelXXX: zedytuj posta, ja poprawiłem mój następny po Twoim

[DomelXXX]

@michal-dobrzycki: niestety już nie mogę go edytować.

[samokrytyk]

@DomelXXX: Polecam też "Wieżę" Goldinga. Jakieś 10-15 lat temu trafiłam do małego kościoła w wiosce, chyba dosłownie, zapomnianej przez Boga. Ku mojemu zdumieniu ksiądz oparł swoje kazanie na wątku własnie z "Wieży". Jednak im dłużej go słuchałam, tym większą miałam pewność, że jest to niezwykle cyniczny człowiek. Zręcznie manipulował opowieścią, pomijając niekorzystne dla duchowieństwa fragmenty. Najwyraźniej, w pełnej pogardzie dla miejscowych, wyszedł z założenia, że z pewnością nikt nie czytuje tam

[DomelXXX]

@samokrytyk: Dzięki za polecenie, brzmi ciekawie. Chętnie przeczytam:)