W ciągu ostatnich 100 godzin przez jakieś 80 nie miałem prądu, ale dla PGE to nieważne. Ważniejsze jest uduchawianie narodu. Prąd jest do zbawienia zbędny, w przeciwieństwie do wiary. Może wręcz powinienem podziękować PGE, że czas poświęcają nie na naprawę jakichś głupich linii, tylko na dbanie o moją duszę.
#bekazkatoli #katotaliban #energetyka