Wpis z mikrobloga

Skąd się bierze ta kompulsja spadkowiczów pisania nieustannie tego samego? W zasadzie zaglądając na tag o dowolnej porze, ostatnia zarzutka będzie nie starsza niż kilka minut (no maks kilkanaście). A wpisów głównego mitomana z tego samego dnia będzie minimum kilka. W kółko to samo - deweloperzy, fliperzy, właściciele mieszkań, lepiej sprzedajcie taniej, bo inaczej zaraz nie sprzedacie w ogóle, blablabla. To sposób na podtrzymywania sentymentu? Tylko pośród kogo? Tego tysiąca osób które śledzą ten tag? Brak życia prywatnego? Uzależnienie? Jakaś odmiana FOMO na zasadzie: "jak nie skontroluję narracji to stanie się coś strasznego - np. te nieruchy jednak nie spadną"?

Ciekawe to jest w sumie. Bo po zdebunkowaniu jakiejś bzdury ona wraca i wraca i powtarzają ją w kółko. Np. że jak deweloperzy będą budować mniej, to zaraz im wejdzie konkurencja. Powtarza taki troll w kółko to samo, bo liczy na to, że ten kto przeczyta nie zna realiów i nie wie jak wygląda dostępność gruntów w miastach (bardzo słabo) ani jak wygląda próg wejścia w działalność deweloperską (trzeba mieć duży kapitał już na sam zakup działki). Trzeba też mieć ludzi, którzy potrafią z sukcesem przeprowadzić większy projekt mieszkaniowy, bo mają wiedzę i doświadczenie - a ich też nie ma dużo - bez takich osób w ekipie można się bardzo sparzyć.

Spadkowicze nie są na tyle głupi, żeby wierzyć w to co mówią (przynajmniej niektórzy). A mimo tego powtarzają to w jakiejś magicznej nadziei, że to się zmaterializuje. Każdego kto nie wyznaje świętej bańki nazwą naganiaczem, mimo, że tak realnie to sami są naganiaczami. Od rana do wieczora naganianko: "nie kupuj nieruchów! nieruchy to najgorsza możliwa inwestycja, stracisz, zbankrutujesz, ratka cię zniszczy, różowa ci się puści i ruskie zbombardują" - powtarzane na tysiąc sposobów.

Oczywiście wszystkie alternatywy wobec nieruchomości są zawsze super, dochodowe, bezpieczne. Biznes ci na pewno nie zbankrutuje. Oprocentowanie obligacji nie spadnie. Na giełdzie zarobisz, bo w ubiegłym roku dało się zarobić (trzeba było tylko wybrać odpowiednie spółki, ale to szczegół). Lokaty są niskie, ale już są wyższe i może kiedyś będą jeszcze wyższe. Kupuj srebro, miedź, złoto, akcje, obligacje, co tylko chcesz, tylko kurła nie kupuj nieruchomości!

Bo jak kupisz mieszkanie na wynajem, to na pewno wprowadzi się zgraja cyganów, którzy wszystko zdewastują, nic nie zapłacą i jeszcze cię wyruchają na odchodne. Nikt nie zarabia na wynajmie. Nikt! A jak zarabia to jest idiotą i frajerem, bo na czym innym mógłby zarobić więcej. Tako rzecze wypok i jego "eksperci", którzy w sumie nie mogą się potrafić absolutnie żadnym własnym sukcesem i spędzają całe dnie na zniechęcaniu innych do kupowania nieruchów. To już nawet nie jest kwestia bycia team spadki/team wzrosty - tylko kompletny idiota nie widziałby, że to jest właśnie naganianie i buzz.

#nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #kredyhipoteczny
k.....o - Skąd się bierze ta kompulsja spadkowiczów pisania nieustannie tego samego? ...

źródło: comment_1645381538Vl7kwVFmTBoOU3L9xS8dHh.jpg

Pobierz
  • 38
@nunczako: chciałbym cię poinformować, że wpisujesz (być może nieświadomie) w narrację tych właśnie trolli, których ulubionym chwytem socjotechnicznym jest zmiana tematu na osobę autora jakiejś wypowiedzi. Stawiasz pytanie w taki sposób, żebym się zaczął "bronić", "tłumaczyć". A ja się nie mam przed czym bronić. Piszę sobie jak każdy inny wykopek. O co chodzi?
@studentskyyy: Fajnie pokazujesz swój poziom i dajesz przykład tego co napisałem. Widzisz, jeżeli nie masz przeciwko czyjejś wypowiedzi nic lepszego, niż przeklejać czyjąś pomyłkę (na dodatek sprostowaną w kolejnym obrazku) to pokazuje jak niesamowicie bezradny i sfrustrowany musisz być. Dlatego próbujesz sprowadzać dyskurs na jedyny poziom na którym sobie radzisz, a jest to oczywiście pyskówka :)
Na kolejnym obrazku było to:
k.....o - @studentskyyy: Fajnie pokazujesz swój poziom i dajesz przykład tego co napi...

źródło: comment_1645383199bxBSH7VfOQU8R7B0EuiXXG.jpg

Pobierz
@kiedysniebylembordo: Bo mieszkanie nie powinno byc traktowane jak dobro do spekulacji. To jest grupa towarow jak lekki, woda, jedzenie gdzie spekulacja wiaze sie duzymi kosztami spolecznymi.
Jednostka zarobi, starci spolecznosc. W polsce jest to pieknie widoczne w postaci mizernej dzietnosci.

Oczywiscie mozna zaklinac rzeczywistosc i mowic ze ceny beda rosnac, ale one dzis juz sa oderwane od rzeczywistosci. Taka Warszawa za chwile bedzie przerabiac problemy San Francisco, gdzie jest problem z
@kiedysniebylembordo: Ale trzeba przyznać że spekuła i inwestycje w mieszkania są ważną przyczyną dlaczego młodzi ludzie są często skazani na wynajem. Miasto woli sprzedać działkę deweloperowi bo samo się nie zna na budownictwie a za zarobioną kasę postawić ławkę i fontannę na rynku. Mieszkalnictwo komunalne praktycznie nie istnieje. Czynsz w TBSach często jest niewiele niższy od czynszu u janusza a nie trzeba się do kolejek zapisywać.
Wymyślić nie wymyśleć, serio spadam gadaj się z drugim naganiaczem @NapoleonWybuchowiec czy tym drugim kiedyśbedecostam


@studentskyyy: To po co w ogóle przyszedłeś chłopaczku? :) Po to, żeby wrzucić skrina z pomylonym obrazkiem i w ten debilny sposób usiłować mnie zdyskredytować? Podniosło ci to ego? Wydaje ci się, że to dla mnie dyskomfortowe? xD Bo widzisz, ja nie mam problemu z tym, że mogę się pomylić. A to, że ty masz akurat
Oczywiscie mozna zaklinac rzeczywistosc i mowic ze ceny beda rosnac, ale one dzis juz sa oderwane od rzeczywistosci. Taka Warszawa za chwile bedzie przerabiac problemy San Francisco


@feyd_pl: Ale z wyznaniami wiary tu nie dyskutujemy. Możesz to napisać i umieścić na jakimś ołtarzyku. Bo sam zaklinasz rzeczywistość w tej chwili.
Miasto woli sprzedać działkę deweloperowi bo samo się nie zna na budownictwie a za zarobioną kasę postawić ławkę i fontannę na rynku. Mieszkalnictwo komunalne praktycznie nie istnieje. Czynsz w TBSach często jest niewiele niższy od czynszu u janusza a nie trzeba się do kolejek zapisywać.


@inflacja: Tak, z tym się zgadzam.
@kiedysniebylembordo: to niejest wyznawania wiary, tylko realnie zmierzone problemy. 100 lat temu kapitlizm eksploatowal dzieci, bo byly tanie i wygodne do kopaln. po latach wiemy ze to slabe. tak samo spekulacja na mieszkaniach. o ile jesli to sie dzieje w kraju ktory sra mieszkaniami np. Niemcy jest to spolecznie malo szkodliwe, ale jak spojrzysz na wzorcowe kraje jak np. Szwajcaria to nieruchomosc tam jest wylaczona ze spekulacji
@feyd_pl: I jak to się ma do mojego posta? Myślisz, że pisanie na wykopie bzdur o tym jak to każdy kto wynajmuje mieszkania na tym traci, spowoduje nagle, że Polska będzie wyjątkiem na mapie świata i u nas mieszkania będą wyłączone z normalnych prawideł rynkowych? PRS do nas nie wejdzie? To jak plucie pod wiatr w czasie wichury.
@feyd_pl:

Taka Warszawa za chwile bedzie przerabiac problemy San Francisco, gdzie jest problem z mieszkancami wykonujacymi prace nie wysoko platne.


Tak obok głównego wątku: Warszawa już dawno ma ten problem (zawsze?). Po prostu jak nie masz w Warszawie mieszkania po babci, to nie zostajesz bibliotekarką. Dla miasta póki co to obojętne, bo wśród dziedziczek zawsze się jakaś chętna do biblioteki znajdzie. A młody człowiek bez majątku wybiera, czy woli dojeżdżać na
@kiedysniebylembordo:

Skąd się bierze ta kompulsja spadkowiczów pisania nieustannie tego samego?


Pomijany wątek: emeryci. Na wykopie to pewnie mniejszość, ale na forach takich jak bankiera to bardzo rzuca się w oczy. Ludzie osobiście zainteresowani spadkami, ale nie dla siebie. Dorosłe dzieci albo u nich mieszkają, albo płacą za najem/kredyt. Płacą ceny paskarskie, bo przecież jak szwagier Haliny kupował, to było 3 razy taniej. Taki emeryt dziecku chciałby pomóc, a mieszkania mu
Ja nie wiem, jakies fomo wzrostowiczow. Wchodze na tag a tam ciagle to samo-miliony ukraincow z walizkami dolarow, inflacja, wzrost cen materialow budowlanych do kosmosu, robocizna jeszcze drozej. No nie ma szans na spadki. ( ͡º ͜ʖ͡º) popyt jest przeogromny, ze deweloperzy i fliperzy nie nadążają umów drukować