Wpis z mikrobloga

@spayk: Tak w sporym skrócie:
Mąka 555g (155g Caputo Cuoco + 400g Caputo Pizzeria)
Woda 340g (lodowata)
Oliwa 8g
Sól 15g
Drożdże (żywe) 0,85g

Kulki 3x ~300g, średnica placka ~32cm

Czasy:
[gotowe ciasto - blok] > 3h TO > ~40h TK > 1,5h TO > [kulkowanie] > 4,5h TO > [hop do pieca]
Do podsypywania kulek i łopatki używam semoliny, grubo mielona.

TO = 23c … TK = 3-4c

Stara kuchenka
@gizmodo: czyli 40 minut w lodówce, chyba musze mąkę zamówić ( ͡° ͜ʖ ͡°) i w następny weekend coś podobnego zrobię, kamień na samej górze piekarnika i bez termobiegu?
@spayk: 40 godzin, tak około. Podam Ci przykładowy grafik, z tej konkretnej partii:
Piątek, godzina 20:00 - gotowe ciasto ląduje w szczelnie zamkniętym pojemniku.
g. 23:00 - pojemnik do lodówki
Niedziela, godzina 10:00 - wyjmuje pojemnik
g. 11:30 - kulkowanie (3 osobne pojemniki)
g. 14:30 - odpalem piec na maksa (góra dół)
g. 15:30 - zmieniam grzanie na grila
g. 16:00 - pizza leci do pieca

Bez termoobiegu, kamień wysoko. Można
@spayk: Czyli jesteś już po kulkowaniu tak? Napisz jak wyglądał blok, czy po lodówce (oraz po 1,5h w temp otoczenia) było na nim widać pęcherzyki powietrza? Mam nadzieję, że nie dłamsiłęś go dodatkowo. Ja dzielę go na 3 części (na wadze) i w kilku ruchach formuję kulkę. Kulki nie urosną Ci jakoś strasznie, może wszystko jest zwyczajnie OK. Drożdży jest aż nadto, jeśli poprawnie wyrobiłeś ciasto i zachowałeś temperatury oraz czasy