Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się jak powszechna jest dzisiaj znajomość #angielski wśród młodego pokolenia (powiedzmy 20-25) w Polsce. Czy to jest już oczywiste że każdy w tym wieku ogarnia i mówi i rozumie?

W moim pokoleniu starców (lvl 36 here) jest różnie, wśród moich znajomych angielski to raczej standard ale jest też sporo ludzi z mojego rocznika którzy w ogóle nic. Zastanawiam się czy to już się stało oczywistością że młodzi po prostu umieją jak np. w Danii ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#kiciochpyta
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dziadmankowy: większość myśli że potrafi do momentu aż jakiś obcokrajowiec zaczepi na mieście i spyta o drogę xd. Jak się obracasz w środowisku w którym angielski się używa np w celach zawodowych to wiadomo że ludzie będą ogarniać. Jak skończysz edukacje i nie masz kontaktu z angielskim to wiadomo że zapomnisz chyba że sam się regularnie uczysz.
  • Odpowiedz