Wpis z mikrobloga

@Janusz_z_Rivii tam gdzie najtaniej, 40% od ceny okładkowej bo po tyle chodzi Egmont, drożej nie brać.

Tylko miej na uwadze, że sporo tomów plus serie poboczne. Do tego może się okazać, że jakiegoś tomu nie ma bo się wyprzedał ale dodrukowują w miarę na bieżąco.
O wydaniach ekskluzywnych nie wspominam.
@motaboy: Czemu? Nigdy nie przeczytałem wszystkich. Może 6 sztuk widziałem za dzieciaka


@Janusz_z_Rivii: Ja próbowałem. Ot po prostu czytając to wtedy byliśmy na innym etapie i zupełnie inaczej nas to fascynowało. Teraz wydało mi się to bardzo dziecinne. Trochę mnie jednak odarło ze wspomnień.

Podobna historia z serią „Kapitan Żbik”.