Wpis z mikrobloga

Już półtora miesiąca jak nie palę. Ten paskudny nałóg towarzyszył mi przez 10 lat. Na początku nie odczuwałem jakiejś różnicy. Nawet powiedziałbym, że miałem jakieś nadciśnienie i gorszą kondycję jak w trakcie palenia. Jakiś wysiłek czy wchodzenie po schodach i aż szumiało mi w głowie a serce waliło jak #!$%@?. Ale od kilku dni coś pięknego. Czuję, że mogę odetchnąć pełną piersią i żadnych szmerów, płynny wdech. Już prawie tydzień jak coś tam skaczę na skakance i też czuję progres z każdym kolejnym dniem. Ogólnie fajna sprawa. Mi przez pierwszy tydzień pomagały gumy nicorette ale też szczególnie silna motywacja żeby z tym skończyć. Polecam serdecznie zerwanie z nałogiem.
#przegryw #zdrowie #papierosy
  • 9
@Profesor_Nauk: Graty Miras, u mnie już półtora roku bez papierosów, pomógł mi tabex, wcześniej kilka razy próbowałem rzucić bez niczego ale to jest męka i nie warto się męczyć. Nawet nie zjadłem całego opakowania bo jeszcze jakiś blister się wala w szufladzie ( ͡ ͜ʖ ͡)
@Heady1991: Zależy od człowieka, i faktycznie nie wszystkim tabex pomógł bo znam parę osób którym udało się bez niczego więc nie mówię który sposób jest jedyny słuszny, ważne aby działał.