Wpis z mikrobloga

@Deku: a nie lepiej po prostu pojechać Patrolem do posiadłości Przemysława, zrobić parę kółek po ogrodzie, wyciągnąć się wyciągarką, nawalić wódą, ugotować kociołek i pójść spać w aucie? Przecież to na jedno wyjdzie, a przynajmniej lasy pozostaną bez uszczerbku.