Wpis z mikrobloga

@Jcdx: co w takim razie powiesz na to, że im częściej go obijasz tym szybciej się zepsuje i nie będzie już służył do używania, a co najwyżej do wyglądania? No, ktoś tam pewnie go traktuje jako biżuterię, gdyby tak nie było to kosztowałyby pewnie maksymalnie kilka stówek. Samochody też są raczej do używania, a jakoś unika się nawet tych drobnych stłuczek, czyż nie?