Wpis z mikrobloga

#gownozycie #zyciebaza #obozbaza

Nie było wpisów przez trzy tygodnie, bo mi się nie chciało xD, ale że dzisiejszy dzień przynosi definitywny schyłek mojego pobytu w obozie, zmotywowałem się do napisania.

Dzisiaj w godzinach wczesnoporannych zakończył się kolejny pięciodniowy tydzień pracy w obozie. W ciągu ostatnich trzech tygodni byłem głównie w jednym miejscu, ale sporadycznie byłem transferowany do innych. W jednych była większa #!$%@?, w drugich mniejsza. Ugułem, nie działo się raczej nic nadzwyczajnego. Zapadł mi w głowie jeden dzień, mianowicie dzień po przyjęciu drugiej dawki śmiercionki. No byłem rozłożony fest i wtedy akurat mnie dali na taki syf, no takie wygibasy tam musiałem robić, dźwigać i przepychać różne gówna, a na koniec jeszcze się maszyna zdupcyła i ostatnie dwie godziny zamiatałem powietrze wokoło, tzn. no z 10 minut faktycznie było co zamiatać, ale potem musiałem palić jana. Usłyszałem też tamtego dnia, że na jednej maszynie, zespół, który #!$%@?ł po 12 godzin cały tydzień, miał cofniętą premię, bo Roksa znalazła jakieś papierki po batonach na ziemi xD. Nie wiem, ile tej premii dostają, ale i tak xD

Z ciekawszych rzeczy, to jeden starszy seba tydzień temu wypił na hejnał browara w szatni. Po robocie na szczęście. W ogóle, w szatni panuje tylko jeden temat - alkohol. Kto ile wypił, co wypił, ile wypije, czy jest jeszcze #!$%@?, czy stara go wpuściła do domu, czy nie. Takie przyziemne sprawy.

Wieści z frontu donoszą, że na przełomie lutego i marca dojdzie do ucieczki z obozu. Dokładna data nie jest jeszcze znana, ale operacja jest w zaawansowanej fazie.

Jeszcze jedna rzecz, wczoraj była wypłata - 1985 zł. O 85 zł więcej niż zakładałem ( ͡° ͜ʖ ͡°). Tyle było warte 16 dni w obozie.
obuniem - #gownozycie #zyciebaza #obozbaza

Nie było wpisów przez trzy tygodnie, bo...

źródło: comment_1644612432vWoEDTTPbaHbTQjCvMiw74.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz