Wpis z mikrobloga

@mozgen: Jakby porównać ich do książek z poziomem zaawansowania to Iwuc to takie podstawy, które wprowadzają Cię na drogę średnio zawansowego a u Tredera to jest ciekawie, jest dużo chwalenie się, jest trochę teorii foliarskich No i co by nie mówić ma swoje bardzo wyraziste zdanie (nie mówię ze jest ono słuszne czy błędne).