Wpis z mikrobloga

Aktualnie na obligacjach skarbowych zarabiam 72 złote dziennie netto (po odliczeniu podatku) to daje jakieś 2190 złotych "na rękę" msc to prawie tyle co minimalna w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Gdyby nie ta inflacja i jej tępo wzrostu to byłbym szczęśliwy. To zmierza w złym kierunku. Trzymajcie się w tej Polsce xD

#inflacja #obligacje #gielda
  • 24
  • Odpowiedz
@siemankooo: też mam obligi bez ike i trochę żałuję, że nie zarabiam więcej tak by na końcu cyklu podwyżek władować się po kulen i mieć dochód pasywny za nic xd
  • Odpowiedz
@picasssss1: Od mniej więcej 8 lat staram się oszczędzać średnio po minimum 5k - oczywiście na początku to było jakieś 2k bo zarobki słabe i wcześniej dużo łądowałem w giełdę a w obligacje mało, potem się to odmieniło.
Kilka lat temu na bitcoinie tez sporo zarobiłem jakieś 30k z tego co pamiętam.

Właściwie dopiero pandemia spowodowała że większośc kasy ładuje w obligacje.

Teraz potrafię nawet za 7k kupić - zakupy
  • Odpowiedz
eż mam obligi bez ike i trochę żałuję, że nie zarabiam więcej tak by na końcu cyklu podwyżek władować się po kulen i mieć dochód pasywny za nic xd


@gupio: Zawsze możesz władować się w obligacje pod koniec cyklu kiedy ich podstawowe oprocentowanie będzie duże/maksymalne, mieć te 2-3% rocznie przy inflacji bliskiej 0% jest według mnie lepsze niż 10% przy inflacji oficjalnej 8,6% ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@czasnawykopki: Na giełdę jestem za stary xD Potem zona się wkurzała że seksów nie ma bo siedze zdenerwowany ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przez ostatnie lata to gdyby nie AMD i NVIDIA to bym stracił pewnie z 50k więc od listopada zeszłego roku całkiem juz olałem giełdę i wieszczę wielki krach XD Ja nawet na ETFie straciłem.
  • Odpowiedz
@picasssss1: To wszystko zależy od twojej inflacji, są ludzie którzy dużo nabiału kupują i oleju, tacy to straca więcej niż te 46k, a są tacy co straca mniej.
Tak czy inaczej wolę obligacje i mieć ewentualnie mniejszą stratę :)
  • Odpowiedz
@siemankooo: zakładając że większość masz w obliogacjach długoterminowych, to uwzględniając belkę i inflację jesteś pewnie lekko powyżej zera, albo na zero. Trudno traktować obligacje jako coś co wypłaca pensję, raczej zabezpieczenie przed inflacją albo bufor dla akcji.
  • Odpowiedz