Dziś wypatrzyłam ciekawe ptaszyska, niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia.
Ptaszki wielkości wróbla, czy innej sikorki. Czerwone pióra na głowie (jakby "czapka", ale płaskie), żółte skrzydła od spodu. Przyleciały tego 3 szt. więc raczej stadne.
Co to może być? Przeczesałam internety, ale takich nie znalazłam
@msta: to te miały tak jak u dzięcioła mniej więcej na górnej części łebka czerwono, ale cała reszta taka wróblowata. I wątpię że ktoś go dopadł z farbą, bo pojawiły stanie 3. W tym 2 widząc nas przez okno chciały wlecieć do środka xD
Dziś wypatrzyłam ciekawe ptaszyska, niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia.
Ptaszki wielkości wróbla, czy innej sikorki. Czerwone pióra na głowie (jakby "czapka", ale płaskie), żółte skrzydła od spodu. Przyleciały tego 3 szt. więc raczej stadne.
Co to może być? Przeczesałam internety, ale takich nie znalazłam
#dokarmianieptakow #ornitologia
Właśnie nie Szczygieł, bo on ma maskę a nie czapeczkę, a na dzięcioła to było za małe. Najbliżej była czeczotka, ale ona znowu nie ma całej czapeczki
@hohohohoho: ona była czerwona. Intensywna czerwień jak u dzięcioła
Jeszcze dzierzba rudogłowa, ale nie powinno być jej teraz w Polsce.