Wpis z mikrobloga

Lateksy z dnia na dzień zmieniły narrację z krecikobicia o 180 stopni. Raz jest bity, później sam bije.
Swoją drogą zielony ubek nie zawodzi, szarpankę na chodniku uważa za atak na dziennikarza.
Czekam jak mu klapa od śmietnika za Biedronką spadnie na ten łysy cymbał i napisze że go chcieli zlikwidować jak Politkowską albo Ziętarę.

#kononowicz
  • 7
  • Odpowiedz