Wpis z mikrobloga

@suqmadiq2ama: To, że jak frajer dajesz się nabierać na burgery za 30 złotych nie znaczy, że są tyle warte, polecam sprawdzić ile kosztuje wołowina, u mnie jest dobry w knajpie hamburger z frytkami za 13zł, tak samo są jakieś dziwne wody mineralne po 7zł, a można kupić 3 razy taniej.
  • Odpowiedz
@zmasowanyatak: podobnie było z tymi fancy kawiarniami / barami ze stołami z palet itd. Generalnie spoko, nie potrzebuje marmurów do wypicia kawy, ale oczekiwałbym, że jednak za espresso zapłacę mniej niż w kawiarni z prawdziwego zdarzenia, a często wychodziło 1.5/2x drożej niż np. w Rzymie. Dla mnie to zawsze wielkie XD. Kawa z dripa w cenie dripa.
  • Odpowiedz
Nie wiem czy już ktoś wspomniał o tym, bo nie czytałem wszystkich komentarzy ale chciałbym tylko nadmienić ze problemem wysokich cen w food truckach, nie jest tylko chciwość właścicieli tych przybytków ale chciwość a wręcz pazerność firm które takie zjazdy organizują.

I tak np za jedno stoisko można zapłacić za jeden dzień imprezy 1000 zł, i zaufajcie nie jest to jakoś mega dużo. Czasem firmy życzą sobie procent od obrotu plus kasa za miejsce. Do tego doliczcie sobie prąd, pracowników, o podatkach nie wspomnę.

I wiem co mówię bo cześć mojej działalności to mała gastronomia na imprezach masowych.

A
  • Odpowiedz