Wpis z mikrobloga

  • 228
@gien Jest to bezpośrednie porównanie do systemu nazistowskiego, którego realnym twórcą i liderem był Adolf Hitler.
Zwrot "porównywanie do Hitlera" jest jak najbardziej poprawny.
  • Odpowiedz
@Dobrytyp: Nie jest to porównanie do systemu nazistowskiego, tylko jakiejś zbiórki z tamtych czasów. Wiadomo, co autor sugeruje, ale Hitler to nie wszystko, co zdarzyło się w pewnym okresie ubiegłego wieku w sąsiednim kraju.
  • Odpowiedz
@gien Nie jest, ale powszechnie stosuje się określenia "Hitlerowskie Niemcy" czy "System stalinowski".
Dodatkowo używa się zwrotów: "za Hitlera" (były niższe podatki #pdk) czy "za Stalina".

Dlatego nie widzę powodów dla których nie można stosować takiego skrótu myślowego.
  • Odpowiedz
@xblackwidowx: moze i chore, ale mianownik jest ten sam. Jesli dobrze pamiętam, zalozenie bylo takie, zeby ludzie nie wkurzali sie na dodatkowe podatki, to zorganizowano charytatywną akcję mającą wspierać służbę zdrowia. W ten sposób mozliwe bylo opracowanie budzetu z pominięciem przewidywanej kwoty zbiórki. Jesli ktos nie chciał wpłacać lub byl sceptycznie nastawiony do tego pomysłu, to presja społeczna byla wystarczajaco silna, zeby albo pomógł, albo chociaż sie nie odzywał. Również
  • Odpowiedz
@cyconiusz: Według książki "Hitler 1889-1939" Voltera Ulricha osoby odmawiające uczestnictwa w tego typu akcjach straszono obozem koncentracyjnym. Takie akcje były organizowane przez państwo, które zresztą wolało przeznaczać środki na zbrojenia. Faktycznie to niemal dokładnie to samo co oddolna inicjatywa w demokratycznym kraju. Wiem, ponieważ mój (były) kolega stracił znajomych i został wyrzucony z domu, gdyż nie mógł przedstawić dowodów na uczestnictwo w zbiórce WOŚP.
  • Odpowiedz
@Vokun: jesli tak było, to faktycznie spora różnica. Ja slyszalem tylko o presji społecznej w formie przypominającej tę, jakiej doświadczają dzieci, ktore omija pierwsza komunia. Czyli nie tyle jakiś odgórny przymus, co bardziej oddolne sugestie, gdy wszyscy wokół chwalą sie obrazkami, a osoba niewspierająca jest poza środowiskiem. I czegoś podobnego sam doświadczyłem, gdy prowadząc firmę co roku kilka tysi przekazywałem na schronisko, szlachetną paczkę czy bezposrednie wsparcie domow dziecka i
  • Odpowiedz
@cyconiusz: To godne pochwały, że pomagasz innym. Tak trzymaj! Po prostu nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że zbiórki WOŚP w czymkolwiek przypominają te niemieckie. Przyznam, że nie słyszałem o jakimś potępianiu osób, które nie dają na WOŚP, ale najwidoczniej trafiają się różni ludzie.
  • Odpowiedz