Wpis z mikrobloga

A jeśli chodzi o Anglię to polecam się zapoznać z treścią tego sławnego sojuszu, i wymaganiami żeby Polska obrona nie załamała się przez 14 dni, sprawdź sobie gdzie byli Niemcy 14 września.
@patqu: @Elijahu: @Sonic233_: @Mamiser: W przypadku Anglii ich umowa z Polską była dla nich w interesie.
Londyn wiedział, że Wujo Adi najpierw uderzy na Francję i Anglię bo to było jego celem, więc Anglia zrobiła sprytną ucieczkę do przodu polegającą na tym, żeby to najpierw Polska weszła do wojny by odciągnąć w czasie uderzenie Adiego na Francję i Londyn
W latach 1936-38 były prowadzone negocjacje między Ribbentropem a
@Aik32fr45yd dobrze powiedziane, w moim komentarzu nie miałem na myśli że Anglia zachowała się wobec nas dobrze, a jedynie pokazanie że ten wielki mit zdrady nie jest do końca taki oczywisty, a w dużej mierze wybudowany do rangi mitu narodowego przez sowietów w trakcie zimnej wojny aby jeszcze bardziej obrzydzić nam zachód
@Sonic233_: Mit zdrady nadal jest wpajany niepotrzebnie ( i jest to szkodliwe dla nas) a prawda jest taka, że po prostu mieli do czynienia z frajerem jakim była II RP i wykorzystali tego frajera dla swojego celu.

My się niepotrzebnie tą chorą ideologią zdrady i martyrologii trujemy bo to nic nam dobrego nie da
My nie jesteśmy jakimiś frajerami by się za innych poświęcać
@Aik32fr45yd Trochę #!$%@?. Skąd wziąłeś taką alternatywną historię? Przecież interes Berlina był zupełnie nie do pogodzenia z naszym, a większość tych modnych teorii w ostatnich latach strasznie kiepsko wypada po dłuższym zastanowieniu się ¯_(ツ)_/¯
Co do reszty - poniesienie takiej ofiary to wyłącznie zasługa machania szabelką. Manewr Becka z Zaolziem to już w ogóle była wisienka na torcie tej #!$%@? polityki bandy nieudaczników. No ale cóż, historia lubi się powtarzać nie? Z