Aktywne Wpisy

Grzesiok +213
Szkoda Leo.
Wiecie co w nim było najlepsze? Gość trafił do polskiej patologii i zaczął brać za mordy boiskowych pijaków i komuchów w biurach. Dlatego nie wytrzymał dłużej niż te 3 lata. Trzeba się go było pozbyć, bo podważał wieloletnie status quo meneli z piłkarskiego świata.
Minęły 2 dekady, a PZPN kurczowo trzyma się polskich selekcjonerów. Zrobiono cyrk z dwoma portugalskimi klaunami bez ambicji tyko po to aby znaleźć sobie wymówkę na
Wiecie co w nim było najlepsze? Gość trafił do polskiej patologii i zaczął brać za mordy boiskowych pijaków i komuchów w biurach. Dlatego nie wytrzymał dłużej niż te 3 lata. Trzeba się go było pozbyć, bo podważał wieloletnie status quo meneli z piłkarskiego świata.
Minęły 2 dekady, a PZPN kurczowo trzyma się polskich selekcjonerów. Zrobiono cyrk z dwoma portugalskimi klaunami bez ambicji tyko po to aby znaleźć sobie wymówkę na

damiz74 +23
Rozwój cywilizacji - loty w kosmos, kwantowe procesory, zimna fuzja. A u nas tradycyjnie ...
#bekazkatoli #katoland #braindead
#bekazkatoli #katoland #braindead






Zastanawiam się nad złożeniem zaległych deklaracji za te lata z czynnym żalem, tylko nie do końca wiem czy robić je na PIT-36 czy 37.
Składałem za 2017 i 2018 normalne deklaracje PIT-37 w związku z pracą, kwestie rozliczenia krypto olałem. Czy będzie potrzebna korekta tych PIT-37 (więcej j-----a i miksowania dochodu z krypto z dochodem z pracy) czy tylko złożenia odrębnych PIT-36 (proste, dwie pozycje do wypełnienia).
Ew. podatek do zapłaty miałbym minimalny (ok. 200 zł łącznie), więc nie chodzi o obawę przed karą czy odsetkami, ale święty spokój. Zakładam, że w przypadku spodziewanych większych zysków w tym lub przyszłym roku, ew. kontrola mogłaby tak czy inaczej dogrzebać się niezgłoszonych transakcji z poprzednich lat i wszcząć w związku z tym postępowania.
Zaległe rozliczenie za 2019 to już PIT-38 i tu sprawa jest prosta, bo składa się go niezależnie do PIT-37 czyli "pracowego"
#kryptowaluty
źródło: comment_1643743537Bklp0G4Ew3V65eK5krGfGl.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Za 2017 mam 7 zł dochodu, za 2018 - 1133 zł dochodu, za 2019 - 2000 zł kosztów, za 2020 - 500 zł kosztów.
Dopiero za 2021 mam dochód - 2000 zł.
Koniec końców na tych korektach wyszedłbym pewnie korzystnie, bo jak mówię, podatku za 2017 i 2018 wyszłoby ze 200 zł do zapłaty, a możliwość zaliczenia sobie kosztów za 2019 i dorzucenie ich do kosztów za
Komentarz usunięty przez autora
@Utero: pytanie czy przelales kase z giełd na swoje normalne polskie konto bankowe?
w koncu sa teraz takie rzeczy jako revolut, albo bitkomaty, etc