Wpis z mikrobloga

Korzystajac z uslug mortgage advisora, zwracaliscie uwage na jego narodowosc? Zastanawiam sie - lepiej uderzac do polskiego, czy brytyjskiego? Problemow z komunikacja by nie bylo tu ani tu, aczkolwiek wiadomo, ze z Polakiem rodakiem moze byc to latwiejsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#uk
  • 28
@kcpi: z przykyrch doswiadczen unikam korzystania z jakichkolwieg uslug Polakow. Nie dosc ze customer service slaby, to sa nieslowni, nieprofesjonalni (od mechanika, hydraulika po bardziej zaawanasowane zawody)i niepunktualni. Po za tym, drazni mnie to zakladanie biznesow celowanych na rodakow (np. polski dentysta, polski prawnik itp.) jak jakis bangladesz albo inny Pakistan.
@kcpi: nie mam doświadczenia z Polakami, ale miałam świetnego Anglika. Tyle sie naczytalam ile to problemów ludzie maja z brokerami a tutaj byłam milo zaskoczona.
@kcpi: nasz nie brał nic, za jego usługę płacił bank, który mial najlepsza oferte. Wyszło jakoś £700 i broker powiedział od razu na początku, ze my nic nie płacimy.

Tak bylo przy remortgage 2 tyg temu. Przy kupnie mieliśmy darmowego też (Angielka), która byla od developera.
@kcpi: W ogóle nie myśleliśmy w tych kategoriach, ale mielismy Anglika, bardzo proaktywnego, spotkal sie z nami wieczorem bo nam tak pasowalo i jak przyszlo co do czego zalatwil formalnosci wlasciwie na nastepny dzien. Naszego prowizje oplacal bank takze nic za to sami nie placilismy a i stawki mial lepsze niz kiedy sam przegladalem oferty.
@kcpi ja zacząłem z LandC ale że nam się spieszyło to poszliśmy sami jednak, ale w rozmowie miałem bardzo fajnego typka choć dużo mi nie doradził bo jak mu powiedziałem czego szukam i na jakich warunkach chcę spłacać to powiedział że zgadza się i radziłby dokładnie tak samo
@kcpi a, jeszcze jak omawiałem z tym naszym z LandC którą ofertę znalazłem jak korzystną to powiedział że nic na prostych warunkach mi nie znajdzie, tak że w każdym przypadku można od razu było sobie poszukać przez jakiś moneysupermarket I odpuścić doradcę :)
@kcpi: nie patrz na narodowość, patrz na inne rzeczy:
- dostęp do całego rynku,
- jak szybko odpowiadają na maile,
- opinie w necie, przynajmniej na kilku portalach (te pozytywne i te negatywne),
- pierwsze zapytanie zawsze mailem- napisz podstawowe dane nieruchomości i swoje i zapytaj co mogą zaoferować i jakie są ich opłaty- jak odpowiedzą szybko, bez błędów w Twoich kwotach i podanych danych i pokażą przejrzystą tabelę opłat, to
nasz nie brał nic, za jego usługę płacił bank, który mial najlepsza oferte. Wyszło jakoś £700 i broker powiedział od razu na początku, ze my nic nie płacimy.


@Euthymol: uważałbym na takie coś, bo możliwe, że broker miał umowę z bankiem i nie dał Wam najlepszej opcji na rynku (na której byście zaoszczędzili np. 5000 funtów), tylko opcję swojego banku a Wy łyknęliście, bo "za darmo to bierę" ( ͡°
@Budo: nie ma takiej opcji ( ͡º ͜ʖ͡º) robiliśmy sami rekonesans i nic nie było ciekawego. Santander dawał jakąś biedo-oferte, gdzie trzeba było płacić jakieś fee z góry.