Wpis z mikrobloga

Powiedzmy że Rosja zaatakuje Ukrainę a potem wszystkie kraje nadbałtyckie czyli Lotwe Litwę Estonie Polskę itd.
Co zrobicie jak nagle usłyszycie w radiu lub tv że Rosja przekroczyła wschodnią granice naszego kraju i bombarduje okoliczne miasta? Lub morduje miejscową ludność?
Ucieczka na zachód? Na południe?
Obronna kraju?
Boję się wojny
#wojna #rosja #ukraina #polska #iiiwojnaswiatowa
  • 120
  • Odpowiedz
@kopek: Nic takiego nie będzie miało miejsca, Rosja nie zaatakuje kraju NATO, przestańcie siać defetyzm.
Zresztą nawet jakby zaczęła gromadzić wojsko na granicy to Jankesi by o tym 2 miesiące wcześniej wiedzieli- tak jak w przypadku Ukrainy i dosłali do Europy swój sprzęt.
  • Odpowiedz
@kopek: obrona taa, rząd ucieknie do Węgier na tydzień przed a tobie każą opóźniać. Przecież oni nas tu czapkami nakryją a jak nie to atomówka tu i tam, w końcu jesteśmy przedpolem. A sojusznicy, w 39 też byli z traktatów wynikało że mają pomóc. Jak padnie Ukraina wyjeżdżam do kraju rowerów i legalnej marychy, mam akurat taką możliwość. Przez Niemcy raczej nie przejdą za duży syf by się zrobił.
  • Odpowiedz
@kopek: mam dla ciebie zlą wiadomosc .w 2 godz po ropoczeciu wojny dostaniesz wezwanie na stawienie sie do garnizonu.Dostaniesz wyposazenie kałacha ,i przydział do jednostki.minie max 12 godzin i jestes na wschodzie kraju.Nie ma ,powtarzam nie ma ucieczki.granice godzine po napaści bedą juz zamknięte.
  • Odpowiedz
@Capitanero: Przecież na Polskę musieliby sporo czasu gromadzić wojska na granicy i to by też było dużo wcześniej wiadome, poza tym za niestawienie się do jednostki jest śmieszna kara 500 zł grzywny albo 2 lata więzienia, przedawnia się po też kilku latach.
@Pepe_Roni: No nie, raczej to to nie jest możliwe, nie dlatego że kocha tak bardzo Polskę, tylko dlatego że to by mogło pociągnąć za sobą splot
  • Odpowiedz