Wpis z mikrobloga

@Kowixx: No i robią co chcą ze swoją kasa, przecież każdy ma to głęboko w dupie, nikt nikogo nie łapie za rękę i mówi nie dawaj. Wyrażamy swoje opinie i zaniepokojenie :) być może cześć z tych wpłacających jest na tyle upośledzona umysłowo, że twój wysryw „każdy powinien robić ze swoją kasa co chce” nie ma tu zastosowania. To tak jak z WOŚP. Ludzie myślą, że ich kasa idzie na dzieci
@stonogoziobro: Ogólnie jak ma się stypendium to rozumiem studiowanie w USA, ale jak się nie ma to nie czaję. Przecież w Europie jest taniej, a i też kraje bardziej cywilizowane (np. w większości nie ma co się martwić o usługi medyczne), więc tylko na plus. Przy okazji można się też nauczyć jakiegoś dodatkowego języka.