Wpis z mikrobloga

@To_The_Moon: nie umowa, a rygor poddania sie egezkucji do umowy najmu okazjonalnego.
Niby chroni wlasciciela i pozwala szybciej Cie wywalic z mieszkania jak nie bedziesz placic.
Ale przez pandemie eksmisje i szukanie lokali zastepczych przez komornika i tak sa wstrzymane wiec... to pozorne poczucie bezpieczenstwa dla wynajmujacego. Dla najemcy tak na prawde tylko to ze musi znalezc kogos kto mu podpisze papier majacego swoja nieruchomosc.
@To_The_Moon: zapytaj pania o co jej chodzi z notariuszem :) Ale ogolnie chodzi o rygor gdzie ktos oswiadcza (np rodzic) ze jesli zostaniesz wyrzucony to on cie do swojego mieszkania przyjmie - musi byc jego wlascicielem. to tylko oswiadczenie na szczescie.