Wpis z mikrobloga

@Krzyszy: No niestety, ale skoro jesteśmy w stanie budować drogi, mosty, lotniska, dworce i setki innych rzeczy ale jednej elektrowni nie potrafimy to znaczy ze coś jest na rzeczy i "nieudolność" nie ma tu nic do tego. Oczywiście nic dziwnego że Niemcy dbają o swoje interesy ale powinniśmy się z tego wyrwać
  • Odpowiedz
@Candy51: drogi, mosty, lotniska i setki innych rzeczy budujemy od dawna. Poza tym i tak robimy to przeciętnie albo źle.
dla przykładu ile razy poprawiano pas startowy w Modlinie?
Jaki był problem z Ostrołęka?
Kto jak nie my olalismy procedury i rozbiliśmy prezydenta i dowództwo sił zrobionych?
Kto jechał bez sygnałów i narazil premier Szydło?

Polacy.
  • Odpowiedz
@Gigamesh: Elektrownia jądrowa też by się zwróciła w wartościach mierzalnych, ale i też takich które nie da się/trudno zmierzyć - w kwestii bezpieczeństwa energicznego, w ekologii..
  • Odpowiedz
@MamByleJakiNick: chodziło mi o blok elektrowni jądrowej :) jeden blok już też można uznać za elektrownie jądrowa, bo może to generować więcej energii niż część elektrowni w Polsce aktualnie.
  • Odpowiedz
@MamByleJakiNick: yup, tak podaje bankier. Natomiast to juz wszystko pewnie zależy od konfiguracji, kontraktów itp. Ale na spokojnie można powiedzieć że za kwotę wydaną rocznie na 500+ można na spokojnie postawić jeden blok elektrowni jądrowej - blok może mieć od 1.0 GW (widziałem informacje że nawet do) 1.6/1.8 GW

Nie zmienia to faktu, że rok w rok przejadamy pieniądze które mogłyby być wydane na strategiczną rzecz, z której skorzystają jeszcze
  • Odpowiedz