Aktywne Wpisy

za ktorym razem zdaliscie prawko

EvineX +12
Chłop już stary ( ͡° ᴥ ͡°)
źródło: image_picker_0926AE91-7A8D-49C0-A949-4607C63B697B-6522-0000028C6CD640AC
PobierzSkopiuj link
Skopiuj link

źródło: image_picker_0926AE91-7A8D-49C0-A949-4607C63B697B-6522-0000028C6CD640AC
PobierzWykop.pl
Obecnie jest na suchej Simpsons Puppy Salmon Potato bo podejrzewaliśmy alergię (raczej jej nie ma bo w międzyczasie testowaliśmy i dorzucaliśmy mu np przez 2-3 dni jakieś różne mięsa) ale ostatnio nie je jej zbyt chętnie, wali po niej straszne bączule, miewa luźne kupy więc możliwe że już mu nie pasuje.
Próbowaliśmy juz kiedyś kilku karm orijen i gdyby nie zapach Six Fish to pewnie byśmy ja wzięli.
Z półwilgotnych jest platinum, ale chyba z ryżem, eden i alpha, ale obie mają glicerynę. O alphie non stop słyszę złe opinie, i o suchej i o półwilgotnej i o primal (sraczki, gazy, pleśń). Za 300zł tak dużego psa mokrym nie wykarmisz, chyba że uda Ci się wstrzelić w jakieś rinti/rocco/animondę na podrobach.
@daddyissues_: no i co ja Ci mam powiedzieć? w karmie masz mięsne odpady takiej samej jakości, jak to co masz pięknie wykrojone w sklepie + wysokie przetworzenie + kupa zapychaczy.
Nie, mięso z marketu nigdy nie może się równać suchej karmie, bo sucha karma jest tak daleko w tyle, że nawet sarnie g---o w polach ma większą wartość odżywczą.
Ryż i sucha karma formują kupy zazwyczaj, maskując problem. Dlatego część psów po przejściu z suchego na surowe miewa biegunki. Nie ta flora
Niepotrzebnie oddałam termin do dietetyka bo w sumie pogadać by nie zaszkodziło a trochę mnie przeraziło że pies ciągle u weta z jakimś syfem, a tu jeszcze badania w sumie kosztują kupę kasy no i strach że dietetyk zaproponuje jakieś koniny czy mięso
@daddyissues_: debili nie sieją. Większość ludzi je marketowe mięso, kiełbasy, wędliny, cokolwiek, a im mocniej przetworzone tym raz że bardziej niezdrowe, a dwa - nie masz wglądu w surowiec.
Jedyne co może nie odpowiadać marketowym, to czasem utrudniony dostęp do niejadalnych dla człowieka, a jadalnych dla psa ścinek, żyłek, ścięgien i tym podobnych, ale od tego są rozbiórki i polowanie na
Jak wrócą biegunki albo dalej pies będzie miał gazy to po prostu wymuszę powrót na mięso i umówię jeszcze raz badania krwi i dietetyka.
przypomnij - jakieś konkretne usg, cytologia z prostnicy i rozszerzone na kał był robione?
@daddyissues_: jest wersja z ziemniakami i wieprzkiem, my tą mamy
Usg tylko w celu poszukiwania zaginionego jaja. A pozostałe tak ale kilka miesięcy temu. Jedyna niezgodność to były te e coli no i ostatnio gronkowiec. Teraz już jest ok poza tym że miewa te gazy i nie chce jeść tej karmy ale wystarczy że dodam