Wpis z mikrobloga

@josedra52: I tak, i nie.

NFT to dobra niewymienialne, a gotówką jest jak najbardziej wymienialna.

Jak masz 100 złotych to znaczy że masz w tym samym banknocie równowartość załóżmy $25 lub
  • Odpowiedz
Mówiąc krótko to taki cyfrowy odpowiednik pieniędzy?


@josedra52: nie. Cyfrowym odpowiednikiem pieniędzy są kryptowaluty (pomijając obecne ich wady, przez które są głównie narzędziem inwestycji/spekulacji). Nawet niewymiamlany w nazwie bierze się od tego że bitcoin z zasady jest równy innemu bitcoinowi, tak jak złotówka jest równa innej złotówce, a jeden token NFT rzadko jest równy innemu, bo zależy to od tego czego oba te tokeny dotyczą.
NFT ma być cyfrowym certyfikatem
  • Odpowiedz
@Naturmensch: Tylko że w sumie to dalej będzie TWÓJ kijek, ale w cudzych rękach.

Tak jak Mona Lisa. Jak masz oryginał to masz coś unikatowego, to że ktoś może mieć zdjęcia zrobione na wycieczce w muzeum to nie znaczy że jest właścicielem.

Oczywiście prawdopodobnie będzie to wykorzystywane tak jak niektóre dzieła sztuki (do prania pieniędzy i spekulacji) i kryptowaluty
  • Odpowiedz
NFT to task jak obraz Mona Lisy np. Tylko jeden jest oryginalny i warty dużo kasy.

Tylko że w sumie to dalej będzie TWÓJ kijek, ale w cudzych rękach.

Tak jak Mona Lisa. Jak masz oryginał to masz coś unikatowego, to że ktoś może mieć zdjęcia zrobione na wycieczce w muzeum to nie znaczy że jest właścicielem.


@AllOver: @Thome: Ale NFT wcale tak nie działa. Token nic nie
  • Odpowiedz
NFT to dobra niewymienialne


@Thome: jak najbardziej jest wymienialne. Mogę ci przekazać mój unikatowy token za gotówkę. Właśnie go wymieniłem ( ͡° ͜ʖ ͡°) i to jedyny sens nft, spekulacja czyli wyciąganie kasy z frajerów. Wmówić komuś że ten unikatowy ciąg znaków do czegoś mu się kiedyś przyda i zmienić go na realne dobra. A on niech się brandzluje do tego klucza.
  • Odpowiedz
przeciez to NFT jak i kryptowaluty to jeden wielki spekulacyjny wal, ktory ma sluzyc temu, zeby debile ktorzy sie na tym nie znaja ale sie podjaraja wladowali w to swoje pieniadze

No bo powiedzmy wyprodukujesz 1000 dlugopisow i je komus sprzedasz, to ktos ma z tych dlugopisow jakas korzysc. A jaka jest korzysc z "produkowania" bitcoinow wlasnie poza spekulacjami? Tylko przyspieszamy globalne ocieplenie i marnujemy ogromne ilosci energii, ktorej nigdy nie odzyskamy,
  • Odpowiedz