Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@RozowaWkolorachTeczy:

ochroniarz jest od tego by przeganiać osoby chcące zagracać sklep


Ochroniarz jest od tego, żeby grzecznie poprosić, a jak ktoś mu odmawia to może zadzwonić na policję i poprosić o załatwienie sprawy zgodne z prawem. Ochroniarz, a zwłaszcza niekwalifikowany nie może cię dotknąć, dopóki nie stwarzasz zagrożenia zdrowia i życia. Osoba, ktora przyszła na zakupy i pozostawiła stojący rower nie stwarza żadnego zagrożenia.

Gdyby każdy rozporządzał cudzym mieniem, bo mu
@RozowaWkolorachTeczy: Gdyby nie ludzie jak ten z nagrania, co broni swojej własności fizycznie to by ludzie takimi kobietami jak ty rozporządzali jak chcieli, bo przecież nikt nie ma prawa ich uderzyć, a więc obronić zastraszonej kobiety, która jest gdzieś prowadzona także nie, a poza tym kto miałby to zrobić jak nikt nigdy nawet nie próbował, bo bić nie wolno.

Wziąłby cię niezbyt apetyczny pan za rękę i tyle by cię widziano.
Ochroniarz jest od tego, żeby grzecznie poprosić, a jak ktoś mu odmawia to może zadzwonić na policję i poprosić o załatwienie sprawy zgodne z prawem.


@Nemayu: ty się powinieneś leczyć człowieku jeśli uważasz, że przesunięcie roweru, ile by on nie kosztował, zasługuje na kopa w ryj na podłodze. Serio nie wiem jak można być tak seschizowanym na punkcie tej słynnej „własności prywatnej”, żeby usprawiedliwiać brutalne pobicie za delikatne przesunięcie przedmiotu.

Jeszcze
@r5678: sprowokowany przez jakiegos szeryfa? Nazywasz go szeryfem, bo wykonuje swoją prace i przestrzega zasad? Nieźle cię #!$%@? patusie xD. Jakby ktoś nasral do warzyw w biedrze to tez ochroniarza, który zareagował nazwałbyś szeryfem? XD
Dodatkowo w fajnym środowisku się obracasz jeżeli dla ciebie jest to powszechne zachowanie xD
@JavierDaY: nie posraj się :D Jakiego ochroniarza, gość jakiś ubrany po cywilnemu, to że ochroniarz to piszę tylko op w tytule, nie wiadomo na jakiej podstawie bo po filmiku tego nie widać. U mnie ochorniarze w biedronce są ubrani w specjalny strój coś jak policjanci mają, i napis ochrona na kurtce z tyłu, zawsze czarnej i biały napis, stąd poddaje w wątpliwość że to był ochroniarz.

Ale załóżmy do dyskusji, że
@zielonka18:

żeby usprawiedliwiać brutalne pobicie za delikatne przesunięcie przedmiotu.


Najpierw powstał konflikt pomiędzy ludźmi, a następnie jeden z tych ludzi wbrew woli drugiego człowieka, którego wolę znał zaczął rozporządzać jego mieniem.

Twoje umniejszanie czynom ochroniarza udowadnia, że zupełnie nie rozumiesz przyczyny konfliktu, tego co się dzieje na ekranie. To nie jest zwykłe przesunięcie roweru. Byłoby nim, gdyby nie doszło wcześniej do rozmowy. Rozmowa wyglądała tak jak wyglądała i to ochroniarz eskalował
@Jarasznikos: Nie trolluję. Uważam, że postępowanie osoby, która stanęła w obronie poczucia własnej wartości i w obronie swojego przedmiotu jest uzasadnione, a zaognienie konfliktu poprzez czynienie na złość drugiemu człowiekowi bezpodstawnie jest złe. Typ postawił rower i odszedł. Koniec sprawy, ale nie dla ochroniarza. Ochroniarz miał inny plan, który zakładał znęcanie się nad drugą osobą. Poniżenie tej osoby.

Czy powinien go kopać po twarzy? Nie, ale nic wielkiego z tego nie
@zielonka18: @eyehategod: @JavierDaY: @footix: @Jarasznikos:

Umknęło mi to, ale @r5678: słusznie zauważył, że ten typ nie był ochroniarzem. Ochrona musi posiadać napis ochrona na plecach, a ten typ ma zwykłe białe paski, które uznałem za napis. To, że to Rosja niczego nie zmienia. Ochroniarz MUSI być rozpoznawalny.

Sytuacja wygląda tak:
-Wchodzisz do sklepu i stawiasz rower
-Jakiś typ zaczyna się na ciebie drzeć i żywo gestykuluje
@zielonka18: Zapominasz o właścicielu roweru. Zupełnie go pomijasz.

Czy jemu się coś stało? Tak, stało mu się. Doznał poważnej krzywdy psychicznej, dużo większej niż pobicie.
Czy zastosował środki adekwatne, równe jego krzywdzie? Nie wiadomo, bo ta jest niemierzalna.

Zapominasz też, że to nie ochroniarz, a jakiś agresywny typ co szuka zaczepki, szeryfuje i poniża innych ludzi w przestrzeni publicznej.
@eyehategod:
Przełóż to sobie na tę sytuację:

Wyobraźcie sobie sytuację. Jesteście w szkole i dwóch "kolegów" ukradło wam buty z worka w szatni i wrzuciło wam je na waszych oczach do kosza na śmieci, a następnie śmieją się z was. Stało się wam coś z tego powodu? Nie? To tylko przedmioty? Nie. To nie są tylko przedmioty. To znęcanie się nad wami. Teraz powinniście zrozumieć właściciela roweru z nagrania.
@eyehategod: No to widać poziom twojej empatii. Zerowy, umiesz tylko odegrać pozory przed wykopkami.

Dzieci pewnie śmieją się z butów i wrzucają je do kosza, bo lubią dźwięk wpadających butów do kosza - na pewno. Wybierają buty konkretnej osoby przypadkiem.
@eyehategod: Agresorem jest typ co został pobity, więc masz dla niego zero tolerancji. Skup się.

agresja agresor
1. «wrogie, zaczepne zachowanie się; też: silne negatywne emocje wywołujące takie zachowanie»

Kto wyskoczył z mordą i zaczepiał? Ten co ma mordę obitą.

Mój przykład to 1:1, ale dorośli zostali zamienieni na dzieci, a rower na buty.
Dzieci i dorośli to ludzie, a rower i buty to ich przedmioty osobiste.
@eyehategod:
Agresorem nie jest ktoś kto stosuje przemoc fizyczną. Agresorem jest ten kto zaczepia i wzbudza negatywne emocje. Zachowuje się wobec kogoś wrogo.

Nie twórz języka polskiego na nowo.

W akcie zaparkowania roweru nie ma agresji. Darcie mordy to agresja, rozkazywanie komuś poprzez zastraszanie to agresja, ruszanie cudzych rzeczy to agresja, szturchanie kobiety z dzieckiem, aby szła szybciej to agresja.

Dopiero wtedy właściciel roweru zastosował przemoc fizyczną, ale nie była ona