Wpis z mikrobloga

Oglądam sobie #macross i nostalgłem. Bieda kreska mająca swój klimat, ekran 4:3 w słabej jakości, wyróżniające się kolorystycznie obiekty wchodzące w interakcję z bohaterem no i oczywiście prosta oprawa dźwiękowa, wraz z chwytliwym intro. Pomyśleć, że kiedy oglądałem na Foxkids, czy cartoon network bajki, już wtedy miały one po kilkadziesiąt lat. Pierwsze odcinki Scooby-Doo, które tak wielu chętnie oglądało, powstały w 1969 roku. Dziwne uczucie myśląc, że to było nowe na tamte czasy. Te lata już nie powrócą, ale fajnie czasem sobie wrócić myślami do beztroskich chwil.
#anime #przemyslenia #kreskowki
shalisek - Oglądam sobie #macross i nostalgłem. Bieda kreska mająca swój klimat, ekra...

źródło: comment_1642216159vLOM7OdMHE9SFIWqE7sUlE.jpg

Pobierz
  • 3
@shalisek: Ech... Flinstonowie to lata 50-te. Pal licho animacje. Puść sobie bez kontekstu muzykę z tamtych bajek. Jak ktoś lubi jazz, to jest absolutny sztos. Naoglądałem się tego za dzieciaka na CN (jeszcze tym po angielsku, jak nie był kodowany na Astrze).
Anime dogoniło zachód jako tako w latach 70-tych. H-B miało znacznie mniej typów animacji, ale animacja była płynniejsza. Japonia wprowadziła wtedy swoje całą masę swoich charakterystycznych marek: mahou shoujo,