No to niestety Twoje "dla 70% kobiet seks waginalny nie jest przyjemny" jest kłamstwem. I nie mówię że każdy musi odczuwać coś, albo nie odczuwać. Ale jednak, jakaś cześć kobiet satysfakcję z aktywności seksualnej odczuwa. A i sama penetracja bywa dla nich przyjemna, choćby dlatego że gdyby nie była ilość gadżetów do tego służących nie byłaby tak pokaźna. Powiem nawet więcej, czasami aktywności seksualne, które są w pewnym zakresie bolesne, są dla kobiet satysfakcjonujące.
Jest to dość niesprawiedliwe szczególnie jeśli to mówi mężczyzna, a mężczyźni zwykle w 98 procentach dochodzą.. za każdym razem będziecie pieprzyć kobiecie że wystarczy że jest jej przejemnie? Tej z postu też uważasz że było "przyjemnie".
@konopiapolska: Te badania to chyba z instytutu danych z dupy. Owszem, poprzez penetrację kobiety rzadziej osiągają orgazm. Niektóre w ogóle nie są w stanie, ale to nie jest tak, że dla większości kobiet to nie jest przyjemne.
To wcale nie jest tak, że kobiety uprawiają seks pod przymusem, czy handlują seksem bo im tak źle. Wiele kobiet bardzo go lubi to raz. Dwa, większość problemów seksualnych i unikania go, wynika z tego, że: - kobiety uczono skromności, powściągliwości i jakichś innych cnót niewieścich. Wbijano im do głowy, że porno, masturbacja i poznawanie siebie to dla facetów, a im nie wypada. Jak kobieta ma wiedzieć co sprawia jej przyjemność, jeśli sama nigdy nawet się nigdzie nie dotknęła i nie sprawdziła, czy jakkolwiek nie zainteresowała? Jeśli nie trafiła na mężczyznę, który sam z siebie akurat trafi w jej czule punkty, to skąd ona ma to wiedzieć? A jesli ona nie wie sama, to jak ma o tym powiedzieć partnerowi? - kobiety wstydzą się rozmawiać o swoich potrzebach seksualnych - czasem mężczyźni nie interesują się potrzebami partnerki, lub są
@konopiapolska: Podaj mi badania, gdzie wskazują, że dla 70% to nie jest przyjemne. Ty tu wymyślasz tezę, to jej broń.
A to, że nie dochodzi to już ci wyjaśniłam. Wiele kobiet nie dochodzi w ten sposób i często nawet jeśli myśli, że tak, to jest to kwestia pobudzania w jakichś osób łechtaczki. Ale to nie jest równoznaczne z tym, że penis w pochwie nie jest przyjemny. Co to za wniosek
@konopiapolska: Bawi mnie, że swoje frustracje seksualne przerzucasz na inne kobiety i nie umiesz czytać ze zrozumieniem, albo czytasz co drugie zdanie. Wymieniłam ci przynajmniej kilka powodów dyskomfortu podczas penetracji, brak nawilżenia był tylko jednym z nich.
Ja się nie czuje urażona. Mi jest ciebie szkoda. Jeśli ci tak dobrze jak jest to super, nic mi do tego, ale nie wymyślaj bzdurnych tez, że wszystkie kobiety uważają tak jak Ty.
@spiritoo: A tu się z tobą nie zgodzę :P Wiadomo, że wszystko zależy od własnych preferencji, ale znaleźć odpowiedniego pornucha dla kobiety to, moim zdaniem, sztuka. Albo aktorzy są szpetni, albo te aktorki jęczą już jakby miały orgazm zanim w ogóle partner je dotknie (co jest żenujące i mi się osobiście odechciewa), praktycznie w każdym filmie musi być ujęcie robienia loda i spuszczanie się na
@chomiczek_123: To racja, przeciętne porno jest robione pod facetów i to fakt, że aktorzy szpetni, niektóre reakcje kobiet po prostu śmieszne, a robienie loda to stały punkt programu, ale no są też pornosy bardziej kobiece. Duuuuuuuuuużo mniej, ale są
#bekaztwitterowychjulek #queenoftheblack #logikarozowychpaskow
źródło: comment_1641929237eMT5Ch1mPQ1QwmvKLELJv9.jpg
PobierzNie wiem, ale przychodzi mi do głowy wiele powodów, ale nie pokuszę się o jakieś deklaracje.
Nie
Komentarz usunięty przez autora
No to niestety Twoje "dla 70% kobiet seks waginalny nie jest przyjemny" jest kłamstwem. I nie mówię że każdy musi odczuwać coś, albo nie odczuwać. Ale jednak, jakaś cześć kobiet satysfakcję z aktywności seksualnej odczuwa.
A i sama penetracja bywa dla nich przyjemna, choćby dlatego że gdyby nie była ilość gadżetów do tego służących nie byłaby tak pokaźna. Powiem nawet więcej, czasami aktywności seksualne, które są w pewnym zakresie bolesne, są dla kobiet satysfakcjonujące.
To wcale nie jest tak, że kobiety uprawiają seks pod przymusem, czy handlują seksem bo im tak źle. Wiele kobiet bardzo go lubi to raz. Dwa, większość problemów seksualnych i unikania go, wynika z tego, że:
- kobiety uczono skromności, powściągliwości i jakichś innych cnót niewieścich. Wbijano im do głowy, że porno, masturbacja i poznawanie siebie to dla facetów, a im nie wypada. Jak kobieta ma wiedzieć co sprawia jej przyjemność, jeśli sama nigdy nawet się nigdzie nie dotknęła i nie sprawdziła, czy jakkolwiek nie zainteresowała? Jeśli nie trafiła na mężczyznę, który sam z siebie akurat trafi w jej czule punkty, to skąd ona ma to wiedzieć? A jesli ona nie wie sama, to jak ma o tym powiedzieć partnerowi?
- kobiety wstydzą się rozmawiać o swoich potrzebach seksualnych
- czasem mężczyźni nie interesują się potrzebami partnerki, lub są
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
A to, że nie dochodzi to już ci wyjaśniłam. Wiele kobiet nie dochodzi w ten sposób i często nawet jeśli myśli, że tak, to jest to kwestia pobudzania w jakichś osób łechtaczki. Ale to nie jest równoznaczne z tym, że penis w pochwie nie jest przyjemny. Co to za wniosek
Jest dużo porno dla kobiet.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Ja się nie czuje urażona. Mi jest ciebie szkoda. Jeśli ci tak dobrze jak jest to super, nic mi do tego, ale nie wymyślaj bzdurnych tez, że wszystkie kobiety uważają tak jak Ty.
Komentarz usunięty przez autora
@spiritoo: A tu się z tobą nie zgodzę :P Wiadomo, że wszystko zależy od własnych preferencji, ale znaleźć odpowiedniego pornucha dla kobiety to, moim zdaniem, sztuka. Albo aktorzy są szpetni, albo te aktorki jęczą już jakby miały orgazm zanim w ogóle partner je dotknie (co jest żenujące i mi się osobiście odechciewa), praktycznie w każdym filmie musi być ujęcie robienia loda i spuszczanie się na