[tank_driver]

Cierpliwość popłaca. Przerzuciłem się z #dax na #sp500 tuż przed swietami, wszedłem z czapy w shorta z którego ciężko było się wydostać - w międzyczasie zamiast maleć to rosło, a ja byłem po złej stronie rynku. Maksymalnie wskazywało - 1200 €, dzisiaj w końcu po ponad 2 tygodniach dotarło tam gdzie miało, z tym że nieco później. Broker zgarnął trochę swapów ale najważniejsze że udało się zamknąć na plusie. Dobiłem z rozpędu na mini longu, nic wielkiego, ale satysfakcję mam bo nie wymiękłem gdzieś po drodze.
#forex #gielda

[Vateusz23]

@tank_driver: to co robisz to hazard i nie ma się czym chwalić. Trzymałbys do -1500 później -2000 aż bez opamiętania broker by Cie zamknął albo dorzucalbys bez dna. Ani ładu ani składu. Naucz się ciąć straty zamiast grać licząc na farta od losu.

[tank_driver]

@Vateusz23: Potrojenie konta w 2021 to mało? Wpadka wiązała się z przejściem na inny instrument którego dobrze nie znam i rajdem na koniec roku. Kasy było pod dostatkiem, zostawilem bo wiedziałem że pewnego poziomu nie przebiją (wybili ATH mimo wieści z Fedu o taperingu i podnoszeniu stóp), to było ryzyko na które byłem gotów. Jak widać - opłaciło się, a tą techniką gram już jakiś czas, i od kiedy nie tnę

[tank_driver]

@Vateusz23: Zobacz tutaj jak bardzo nie trafiam, to jedno z moich 'fartów od losu'. Na rynku jestem już ładnych kilka lat, nauka sporo mnie kosztowała i na pewno nie będę karmił brokera ze strachu.
https://www.wykop.pl/wpis/62902347/jak-widzicie-nasdaq-imho-proba-walki-ze-srednia-cz/

[Vateusz23]

@tank_driver: graty

[tank_driver]

@Vateusz23: Dziękuję. Napisałem to nie po aby się pochwalić a po to aby wspomoc innych w walce... ze strachem. Ja przez wyimaginowane straty które widniały jedynie na otwartej jeszcze pozycji u brokera, poganiane widmem ciągłego rajdu rynku w tylko jedną stronę - odwrotną od tej pożądanej straciłem sporo kasy, ale nie poddałem się i walczyłem dalej sam ze sobą I mogę dziś potwierdzić że to czy się zamyka na zielono czy

[kubek_lodz]

@tank_driver: Od wielu lat pracuje w tej branży i mam podgląd na tysiące kont traderów. To co robisz to niestety hazard. Raz zawróci, drugi raz zawróci, trzeci nie zawróci i będzie klops. Nie odbieraj tego jako atak na siebie, raczej jako spojrzenie "z innej strony" od kogoś, kto widział więcej.

[tank_driver]

@kubek_lodz: Pasuje, pochwalę się co jakiś czas wynikami tego mojego hazardu. Rozumiem że prawdziwi traderzy mają 100% wejść lub postępują w/g listy warunków dzięki którym każdy wygrywa? Wolę dopicować swój system i się go trzymać.

[kubek_lodz]

@tank_driver: Czy jak powiedziałem? Mówię tylko, co widzę. Życzę powodzenia! I pamiętaj, żeby często wypłacać zarobek.

[tank_driver]

@kubek_lodz: W/g mnie złoty Graal nie istnieje, ja gram w granicach zdrowych swingow, badam zasiegi, bazuje na srednich i wolumenie. Jak czasem nie wejdzie - wiadomo ze nie zawsze wchodzi - to trzymam az zejdzie przynajmniej do BE. To sa ruchy liczone w 2-3 setkach pipsow, gdzie wykres predzej czy pozniej dojdzie na korekcie. Wiekszosc wchodzi, a te ktore nie wymagaja cierpliwosci.

[tank_driver]

@kubek_lodz: Prosze, oto konto na ktorym od mniej wiecej połowy grudnia nigdy nie zamykam pozycji na stracie, grajac w rozsadnych granicach swingow. Zaczalem na nim grac 'nowym systemem' w połowie roku, od kwoty 850€. Podany zysk z ostatniego miesiaca.

[kubek_lodz]

@tank_driver: No i fajnie, gratulacje.

Ale zastanów się, co byś zrobił gdyby rynek nie zawrócił?

Sam piszesz, że nie ma złotych Graali, dlaczego więc przekonanie, że w każdym przypadku rynek wróci w Twoją stronę? włącz sobie wykres D1 albo nawet W1 i sprawdź, ile w ciągu roku było ruchów, gdzie Twój "rozsądny swing" by został przebity i albo byś stracił ponad połowę konta albo by Ci zupełnie wyczyściło.

Od grudnia do