Wpis z mikrobloga

@wuwuzela1: NFT jest świetnym swiedectwem posiadania. Problem leży w tym, co ludzie chcą posiadać. Można na wyłączność posiadać prawa do piosenki, ale nie piosenkę, fizyczny konkretny obraz, ale nie obraz jako ideę (najdoskonalszą kopia Krzyku Muncha, to wciąż nie Krzyk Muncha)

NFT może być cyfrowym certyfikatem posiadania konkretnej nieruchomości lub artykułu kolekcjonerskiego. Można stworzyć NFT dla pierwszego wpisu na Twitterze, ale jego zakup jest faktycznie bezsensowny, bo posiadanie pierwszego tweeta
  • Odpowiedz
@ForTheEvulz: Tyle, że to juz istnieje, tzn tzw Własność Intelektualna czy po prostu Prawo Własności ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To, że takie NFT może ułatwić transakcjonowanie to inna sprawa. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@wuwuzela1: no tak i taki jest cel tego gówna. Żeby dołączać do czegoś do czego masz rzeczywiście prawa. Piosenki, obrazu itd.

Problem jest, ze dzisiaj możesz dostać hasha jakiegoś filmiku na twitchu czy hasha zdjęcia na instagramie, ale prawo własności tego dzieła nie jest na ciebie transferowane. Więc nie możesz na nim zarobić, wymieniać czy czerpać zyski z prawa autorskiego. Ty masz tylko certyfikowane posiadanie danego hasha xD Musisz znaleźć
  • Odpowiedz
NFT możesz programować i tak oto możesz dodać do sprzedaży kod który gwarantuje Ci procent ze sprzedaży tego NFT. Z fizycznym obrazem tak nie zrobisz.

Pogooglaj jeszcze co to są POAP bo to wersja NFT i w przyszłości będą bardzo popularne. Spodziewaj się także biletów na np koncerty w formie NFT.
  • Odpowiedz
@wuwuzela1: no tak i taki jest cel tego gówna. Żeby dołączać do czegoś do czego masz rzeczywiście prawa. Piosenki, obrazu itd.


@iAmTS: przy okazji będzie do boof dla branży hackingowej ( akwizycje NFT xd )

Spodziewaj się także biletów na np koncerty w formie NFT.


@silentpl: W sumie obecnie jak kupujesz bilet do kina to masz QR indywidualny wygenerowany. Co by tu NFT miało wnieść? Po
  • Odpowiedz
@silentpl: aha, że niby QR ktos sxeruje i sprzeda 10 osobom a NFT już nie skopiuje?
NFT moze posluzyc do budowy bazy tego co obywatel posiada bo musial by istniec jakis centralny rejestr NFT by mozna potwierdzic, ze jest wlascicielem tego przedmiotu.

Bo jakby to mialo działać tak jak akcje na okaziciela to tez troche bez sensu.
Troche z d--y póki co proponowane zastosowania.

Raczej doszukiwał bym sie tu zastosowania
  • Odpowiedz
@wuwuzela1: nie chodzi o bazę danych lecz o to aby bilet był na Smart contractcie aby powstrzymać boty kupujące wszystkie bilety w sekundę i potem sprzedające taki np bilet na koncert Adele ze 35 000 zł. Tak. Jest centralny rejestr tak samo jak jest rejestr jak kupisz bilet od ticketmastera i zapłacisz za niego a na bilecie jest Twoje imię i nazwisko.

Tak NFT może być rejestrem tego co ktoś posiada ale to ty możesz (obecnie) mieć 50 wallet-ów założonych przez tora.

Csls krypto jest w mega powijakach. To jest tak jakbyś w 1996 roku dowiedział się że jest email bez wiedzy do czego rozwinie się
  • Odpowiedz
Tak NFT może być rejestrem tego co ktoś posiada ale to ty możesz (obecnie) mieć 50 wallet-ów założonych przez tora.


@silentpl: no tak ale jak kupuje przez wallety przez tora to jak juz okazujac na koncercie udowodnie swoją tozsamosc? bede im pokazywal stan walleta na telefonie z odpalonym torem przez siec komorkową? xD

Jak dla mnie ludzi myslący, że zachowają prywatność dzieki NFT, błądza. Będzie dokładnie odwrotnie. Ewidencja.
  • Odpowiedz
@wuwuzela1: nft w obecnej formie to scam. Większość nft nie ma żadnej wartości poza spekulacyjną. Wartościowe nft to zaczyna gaming produkować. To jest pole dla nft, jakieś użyteczne dobro cyfrowe a nie jpg z małpą xD
  • Odpowiedz
@ForTheEvulz: Pytanie tylko, jak w erze cyfrowej chcecie egzekwować posiadanie pliku jpg czy tekstu czy czegokolwiek innego? Przecież skopiowanie to kwestia kliknięcia ctrl+c ctrl+v i tyle było z posiadania nft.
  • Odpowiedz
NFT może być cyfrowym certyfikatem posiadania konkretnej nieruchomości lub artykułu kolekcjonerskiego. Można stworzyć NFT dla pierwszego wpisu na Twitterze, ale jego zakup jest faktycznie bezsensowny, bo posiadanie pierwszego tweeta jest bezsensowne.


@ForTheEvulz: NFT może być cyfrowym certyfikatem posiadania czegoś w internecie – np. karty stałego klienta, przedmiotu w grze (np. axie infinity – pokemony na blockchainie), piosenki itd – i dzięki temu upoważniać do korzystania z danego dobra (ściągnąć piosenkę
  • Odpowiedz
@ForTheEvulz: Zrozumiałam, ale nadal nie ogarniam, jak chcesz wyegzekwować własność czegokolwiek paroma linijkami kodu. Na nieruchomości masz normalne, fizyczne, uznawane przez prawo dokumenty, do dzieł kultury masz prawa autorskie, co do posiadania przedmiotów - po prostu fizycznie je posiadasz, ewentualnie też są na to papiery. Gdzie tutaj niby jest miejsce na NFT i kto w ogóle miałby je brać na poważnie?
  • Odpowiedz