Wpis z mikrobloga

@enten: nie znam szczegółów, na wykopowy chłopski rozum jeżeli kupuję lokal w takim budynku to jest on mój i mogę w nim siedzieć 366 dni w roku albo tylko wynajmować turystom, zlecając usługi hotelowe firmie która zmienia pościele, sprząta itd. Jeżeli są jakieś ograniczenia to już to jest dla mnie czerwona lampka na wchodzenie z nimi w interesy. A może wcale nie kupuję tylko wynajmuję lub jestem zmuszony umową wynajmować "operatorowi".
@enten: ten model biznesu ma na zachodzie z kilkadziesiąt lat, jeżeli nie jest zakazany to widocznie wszystkie strony coś na tym zyskują, wrzuciłem to głównie dlatego, że ktoś obcy chce mi gwarantować jakiś procent zwrotu rocznie, mnie anonowi, zamiast swoim przyjaciołom biznesmenom lub funduszom, bez rozdrabniania się na umowy z ulicą.
Może jest na wykopie jakiś Mirek który to ciągnie od ponad 10 lat i zrobi AMA ( ͡° ͜
@enten: jeżeli podpiszę umowę ze spółką z o.o. która za kilka lat zniknie to co im zrobię, prawdopodobnie okaże się, że stopy zwrotu są znacznie niższe, koszty wyższe, drobni udziałowcy skłóceni, są jakieś kredyty do spłacenia, nie można tego łatwo odsprzedać lub się wycofać.. ktoś kto to organizuje taki może mieć cel, że drobny inwestor nie będzie godnym przeciwnikiem w sądach, że można założyć kolejną firmę i kolejnym ludziom oferować 8%