Wpis z mikrobloga

Podoba mi sie dziewczyna z #tinder . Widzielismy sie dzisiaj drugi raz. Spotkanie trwało 4 godziny więc dosyć długo. Generalnie to łaziliśmy sobie. Niby wszystko fajnie, śmiała się dużo i była w dobrym nastroju praktycznie cały czas, całowalismy sie też itp. Może sie to wydawać dziwne, ale mam takie przeczucie, że jej tak na prawdę na mnie nie zależy. Nie wiem czemu, po prostu tak czuję. Czy da sie jakoś sprawdzić czy rzeczywiście szczerze jest zainteresowana kontynuowaniem znajomości? #randkujzwykopem #niebieskiepaski #rozowepaski
  • 27
  • Odpowiedz
@soshiu: Walcz dalej. Jak teraz odpuścisz to nic z tego nie będzie na pewno a po czasie zobaczysz ze za dużo wymagałeś jak na taki krótki staż i tylko będziesz żałował, ze zachciało Ci się sprawdzać czy jej na Tobie zalezy. Nie każdy przywiązuje się do 2 osoby po kilku spotkaniach a i tez każdy to inaczej pokazuje
  • Odpowiedz
@Gon70: No niestety. Na pierwszym spotkaniu to wogle nic sie nie dzialo - tylko gadalismy. Troche #!$%@?łem bo dziś mialem dobrą okazję, żeby zaprosić ją do siebie na kwadrat, ale tego nie zrobiłem…
  • Odpowiedz
@Gon70: Masz rację. Ja tak po prostu mam chyba, że za szybko się przywiązuję. Większość życia byłem incelem (i chyba nadal jestem)
  • Odpowiedz
@Gon70: Ale z drugiej strony nie podoba mi się jakoś bardzo. Jest ładna, to fakt ale nie mogę powiedzieć, że się zakochałem po uszy. Wtedy to by było jeszcze gorzej dla mnie.
  • Odpowiedz
@soshiu: po pierwsze, jesteście bardzo wczesnym etapie i tak naprawdę dalej się poznajecie - bardzo możliwe że jesteś przystanek dalej niż twoja partnerka ( nie wiem czy można tak ją już nazwać:P ). Powinieneś dać czas co jak się to rozwinie a nie wymagać od drugiej strony jakiś konkretnych deklaracji ?
  • Odpowiedz
@Opportunist: To znaczy jest spoko, ale nie jakoś bardzo. Calowalem i przytulałem ją bo potrzebowałem trochę bliskości powiedzmy. Wiem, że to może trochę egoistyczne, ale chyba jej się podobało, skoro np. sama nie przerywała całowania
  • Odpowiedz
@fiman: Jasne rozumiem, nie wymagam żadnych „deklaracji”. Po prostu mam takie dziwne przeczucie, już od pierwszego naszego spotkania, że jednak nie traktuje mnie serio a bardziej jako takiego kumpla, który umili jej czas.
  • Odpowiedz
@soshiu: może tak być, a może tak być że podchodzi bardzo luźno do początkowych faz relacji. Generalnie nie wiem czy to jest dla ciebie aż tak istotne na tym etapie? Jeżeli dobrze ci z nią spędzać czas to trzeba zainwestować trochę czasu żeby zobaczyć co z tego wyjdzie.
Jeżeli obawiasz się starty czasu przez to że druga strona nie jest poważnie nastawiona do ciebie, to cóż, wydaje mi się że to
  • Odpowiedz