Wpis z mikrobloga

@trzaichlac69: @Login_login:
Fiat panda jest dość mocno usterkową konstrukcją. Znam jej wersje 2x4 dobrze i uwierz mi co jest co robić jak się rocznie przejedzie 5 tys po drogach polnych i leśnych.
A ceny są absurdalne jak na tak mocno wadliwy pojazd. od 10tys zł dopiero możesz zacząć szukać nie uszkodzonych.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mpetrumnigrum: 80 tys około.
Klocki czujnik położenia wału rozrządu, wału korbowego,regulacja luzów, silnik krokowy. Osłony przegubów. Oleje i filtry standard co rok lub 12 tys. Oleju nie pije w ogóle.
Ogniska korozji?
Jakieś kolizje?
Ile przejechane i jaki rocznik?
Jak że zbierznością?
Coś mu aktualnie dolega?
Jakieś wycieki z silnika albo układu chłodzenia?
Gdzie stoi? Adres
Ile za niego chcecie?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mpetrumnigrum: na tą chwilę zaczyna być burchel na tylnej klapie. Niestety pomalowanie wiąże się z tym, że przyjedzie ktoś pedantyczny z miernikiem i podważy bezwypadkowosc.
Cały w oryginale, bezwypadkowy
Kupilismy go parę lat temu sami z salonu Suzuki.
Zbieżność poprawną, nie tnie opon
Nie dolega.
Brak wycieków.
Będzie sprzedawany za około 2 MSC. Cena około 12
-13 tys.
Wersja x45. Podgrzewane fotele. Kolor galaktyczna zieleń. Osłona pod silnikiem z metalowej blachy
@hej_man Przecież na wstępie pisałem o cenie do 8 tys zł.
Jeszcze rozumiem te 9 tys zł.
Tylko nie rozumiem po co się odzywasz z chęcią sprzedaży samochodu za 13 tys zł. Do człowieka który pisze że szuka do 8 tys zł.

Miłego dnia.