Wpis z mikrobloga

Cześć :) Mam pytanie: pomagam mojej ciotce sprzedać rzeczy na Vinted. I teraz pytanie: Pierwsza rzecz poszła dość szybko. W jaki sposób środki (kasa, która ma wpaść na konto) znajdzie się w "oczekujących"? Bo na stronie banku pojawiają się jakieś informacje o podaniu numeru PIN i się zastanawiam, czy to bezpieczne. Rozumiem, że jak tego nie wypełnię, to te środki nie trafią do oczekujących?
#pytanie #vinted #help
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kacper9449: nie kumam.
Sprzedaż przez "kup teraz"? Kasa będzie na koncie vinted u Ciebie, gdy kupujący potwierdzi, że wszystko jest ok z przesyłką, która otrzymał. Pieniądze trafią wtedy to Twojego wirtualnego "portfela". Następnie będziesz mógł je przelać na konto bankowe, za pomocą paru klików na vinted.
  • Odpowiedz
@sytuacja_dynamiczna: O to chodzi, że nie mogę przejść weryfikacji żeby potwierdzić numer konta (w sensie podaje numer użytkownika i hasło do banku), potem mnie wywala bo z kompa nie wyślę SMS, a w telefonie nie mam karty.. I nie wiem teraz, czy jeśli po prostu nie wyślę jej sukienki, to ona dostanie zwrot kasy, w sensie ta kupująca?
  • Odpowiedz
@kacper9449: jeśli nie wyśle przedmiotu, to tak, dostanie zwrot. Najlepiej napiszcie do kupujacej, że macie problemy techniczne, żeby nie sapała.
A z weryfikacją rachunku bankowego, to patrzę teraz na swój profil i aby rachunek bankowy był przypisany do Twojego konta vinted, musisz podać kod SMS, więc bez tel. chyba się nie da.
  • Odpowiedz
@sytuacja_dynamiczna: Wyszla z tego grubsza sprawa. Nie mogłem tego zrobić przez telefon, to zrobiła to moja ciotka, wysłała im SMS, poklikała tam wszystko i skończyło się tak, że otworzyli jej rachunek kredytowy i wyciągnęli jej kasę BLIKiem. Na szczęście niezbyt dużo. Oczywiście babka się już nie odzywa, podejrzewam że to nawet babka nie była. Byliśmy na policji, jutro idziemy zgłosić sprawę, zobaczymy jak to się dalej potoczy...
  • Odpowiedz
@kacper9449: K---a chłopie, ktoś od Ciebie coś kupuje a Ty wysylasz dane karty.... minimum rozmyślunku, jak sprzedajesz to ktoś kupuje i tylko wysyłasz, nie wchodzisz na zadne strony/nie logujesz sie nigdzie/zadnych danych nie podajesz
  • Odpowiedz
@Bocislaw: Nie podawałem danych karty. Chodzi mi o to, że nie mam karty SIM w telefonie i nie mogłem wysłać im SMSa, z tym rzekomym potwierdzeniem ze swojego konta. Więc zrobiła to moja ciotka i dostaliśmy za to po łapach, mamy nauczkę.
  • Odpowiedz
@Bocislaw: Myślałem, że aby mój numer rachunku był przypisany do konta, to muszę wysłać SMSa, tak jak koleżanka wyżej napisała. I myślałem, że zrobię to przy tej akcji niby-sprzedaży. A bez karty SIM nie mogę wysłać SMSa
  • Odpowiedz