Wpis z mikrobloga

@krzykrzy1995: Przypomniałeś mi właśnie jak ja nienawidzę tego kraju. Siedzisz na UoP, to nazwą cię frajerem i sam się tak czujesz, bo więcej płacisz, a jak pójdziesz na B2B to się zawsze trochę stresujesz, czy cię nie przypadkiem nie dojadą, albo nie zjebią ci harmonogramu życia jakąś kontrolą z dupy. Takie dylematy nie powinny w ogóle istnieć.